Powrót do treningów po kontuzji

Witam wszystkich użytkowników forum ;)
Chcę wrócić do treningów na siłowni po 3 letniej przerwie wywołanej kontuzją kręgosłupa czyt.głupotą młodego adapta sportów siłowych ( bench press)
Przed ową przerwą ćwiczyłem regularnie na siłowni przez 6 lat.Musiałem przerwać przygodę z siłownią ze względu na nieziemski ból w okolicy L5/S1
Mam za sobą kilka rezonansów magnetycznych odcinka o którym wyżej wspomniałem.Pomógł mi dopiero Pan Władysław Szymański ceniony w moich terenach osteopata.Stwierdził skręconą kość krzyżową w prawo. Zalecił zestaw ćwiczeń rozciągających ,rozluźniających i dbających o prawidłową postawę.Ćwiczenia pomogły,depresja zawiedzionego sportowca minęła. O mnie już było a teraz pytanie.Jak podejść bezpiecznie do tematu i wrócić do sportu.Nie ukrywam ,że zależy mi na dalszej poprawie i minimalizowaniu wystąpienia kontuzji ponownie.Myśląc o regularnych treningach mogę wygospodarować 3-4 dni w tygodniu z racji tego ,że pracuję w ekipie ogólnobudowlanej muszę rozsądnie to wszystko rozgraniczać.Liczę na ciekawe odpowiedzi życzliwych i oczytanych ludzi ;) Pozdrawiam

Powiem Ci szczerze, że ja nie za bardzo wierzę w osteopaię ale jeśli Ci pomogła to ok teraz tylko pytanie co wykazały wcześniejsze badania obrazowe? Co powiedzieli lekarze czy fizjoterapeucie odnośnie Twojej kontuzji?

Gdybym wczoraj znalazł opis ostatniego rezenansu wrzuciłbym go odrazu. Dzisiaj odszukam w papierach i wrzucę ;)

Ale sam opis niewiele nam powie bo nie jesteśmy specjalistami. Lekarz na pewno go przeanalizował i coś powiedział na ten temat, jakieś zlecenie do fizjoterapeuty było?

Rion czemu nie wierzysz w osteopatie? Obecnie osteopata to taki fizjo poziom master:) czasy gdzie Grażyna po kursie "kregoznawstawa" nastawiala ludzi mamy już dawno za sobą. Czeknij Kamila Gurguna od nas z forum jakie musiał ukończyć szkoły by mieć tutul osteopaty.zwykl fizjo to przy maluszek:)

Panowie i Panie czytelnicy forum i sportowe świry ;) Także nie wierzyłem ,że ktokolwiek mnie jakoś poustawia.Byłem już na etapie zastrzyków przeciwbólowych i na etapie wymiotowania żółcią po 7 razy dziennie z bólu.Wyeliminowało mnie to na ponad pół roku z życia zawodowego :( Dopiero owy Pan Władek mi pomógł. Poniżej wrzucam opis mojego schorzenia i jeśli się uda wrzucić to też zdjęcia
Badanie MR sekwencje SE,FSE obrazy T1-T2-zal w dwóch płaszczyznach wykazało:
-lordoza lędźwiowa pogłębiona
-krążek m-k L5/S1 z cechami częściowego odwodnienia i obniżenia wysokości
-okrężna wypuklina L5/S1 z prawoboczną laterializacją z modelacją worka oponowego i zwężeniem obu otworow m-k bardziej po stronie prawej z możliwością ucisku na korzeń nerwowy
-Ostre ustawienie kości krzyżowej
-nierówność blaszek granicznych trzonów w badanym odcinku
-stożek końcowy bez zmian ogniskowych


















Zmieniony przez - Hubert896 w dniu 2019-01-13 14:19:21

Ciąg dalszy

















Zmieniony przez - Hubert896 w dniu 2019-01-13 14:21:52

Jeśli te zdjęcia na nic się nie zdadzą przepraszam.Proszę tylko żeby puki co nie usuwać tematu.
Sorry za spam.

TomQ-MAG

Rion czemu nie wierzysz w osteopatie? Obecnie osteopata to taki fizjo poziom master:) czasy gdzie Grażyna po kursie "kregoznawstawa" nastawiala ludzi mamy już dawno za sobą. Czeknij Kamila Gurguna od nas z forum jakie musiał ukończyć szkoły by mieć tutul osteopaty.zwykl fizjo to przy maluszek:)

Może faktycznie teraz osteopata to jakiś lewel master w fizjoterapii ale jak miałem do czynienia z osteopatą jakies 2 lata temu to wymyslał mi jakieś niestworzone historie i metody masażu. Ale może masz rację, że trzeba mieć wysokie kompetencje żeby być osteopatą więc zwracam honor.

Ten akurat fachowiec nie chciał nawet pieniędzy.Człowiek jak najbardziej z powołania.Ale panowie jak to bezpiecznie i powoli wracać do aktywności fizycznej ?