bez zbędnego owijania w bawełne. Ostatnio noszę się z zamiarem wejścia na cykl. Chciałbym złapać trochę mięcha przy jednoczesnym zbiciu tkanki tłuszczowej.
Dodatkowo ostanio czuję się przemęczony, chciałbym podbić testosteron żeby poczuć się też lepiej psychicznie.
Trenuję 5-6 razy w tygodniu. Intensywność od średniej do wysokiej. 3 razy w tygodniu klasyczny trening bokserski, pozostałe to cardio/technika/worek na średniej itensywności.
Po lektutrze wielu tematów myślałem o cyklu 1-8 do 12 prop 100mg e2d
chciałbym podejść do tematu profesjonalnie.
zrobiłem wstępne badania:
Morfologie i hormony.
W morfologii nie ma nic ciekawego, dlatego nie będę jej przytaczał.
Lipidogram wygląda tak:
Cholesterol całkowity 221,6 mg/dl[115-190]H,
Cholesterol HDL 43,3 mg/dl[40-]
Cholesterol nie-HDL 178,3 mg/dl[-]
Cholesterol LDL 139,0 mg/dl[-],
Trójglicerydy 196,6 mg/dl[-150]H;
Glukoza 106,1 mg/dl[70-99]H
Badania hormonów wyglądają następująco
Estradiol 29,73 pg/ml[-31,5]~;
Kortyzol 12,32 ug/dl[-];
PSA 0,640 ng/ml[0-4]~;
FSH 1,46 mIU/ml[1,27-19,26]~;
LH 3,31 mIU/ml[1,24-8,62]~;
Prolaktyna 11,30 ng/ml[2,64-13,13]~;
DHEA SO4 377,20 ug/dl[-];
Testosteron 272,68 ng/dl[175-781]~;
Niby wszystko w normie, ale kilka wskaźników blisko wartości granicznych.
Coś tam poczytałem w temacie, ale jakiejś jednoznacznej diagnozy postawić sobie nie potrafię.
Nie chce też dywagować za dużo żeby nie psuć Waszego osądu.
Powinienem się o coś niepokoić? Skoczyć do endokrynologa na konsultacje?
Czy wszystko jest ok i śmiało próbować z testosteronem w strzałach.
Z góry dzięki za wszelkie opinie :)