...
Napisał(a)
Bardziej mi chodzi o technikę jak walczyć z kimś kto ma większy zasięg, typu zmyłka i wejście lewy prawy itd. Najbardziej mnie denerwuje zasięg nóg u przeciwnika, w wymianie bokserskiej czuje się dobrze oraz jestem silniejszy fizycznie. Doradzi ktoś skuteczne techniki lub wskazówki? mogą być jakiekolwiek np sprowadzenie do parteru.
...
Napisał(a)
Zatem, powinieneś skracać dystans i walczyć w półdystansie - w wymianie bokserskiej czuje się dobrze.
Czy sprowadzać do parteru? - to zależy czy jesteś lepszy w zapasach i w parterze od przeciwnika.
Czy sprowadzać do parteru? - to zależy czy jesteś lepszy w zapasach i w parterze od przeciwnika.
1
...
Napisał(a)
Skoro boksersko czujesz się dobrze to rozwiązanie sam podałeś. Wystarczy przejść z dystansu gdzie przeciwnik ma przewagę (nogi) do krótszego gdzie ty ją masz (ręce). Sprawa się komplikuje jak przeciwnik zacznie kombinować z wejściem do parteru, bo na przykład tam ma przewagę i krótszy dystans będzie działał na Twoją niekorzyść.
Takie masło maślane, bo tak naprawdę wszystko sprowadza się do jak najlepszego wyszkolenia. Pozwala ono na reagowanie na konkretne warunki w czasie walki, bo nie ma prostych recept, szczególnie w MMA. Czasem wystarczy bazować na jednym błędzie przeciwnika i tak można wygrać walkę.
Po przejściu z boksu do MMA często wykorzystuję krótki moment po wykonaniu kopnięcia przez przeciwnika, kiedy w ułamku sekundy nie jest dostatecznie skupiony i gotowy do walki. Wyższy przeciwnik najczęściej potrzebuje więcej czasu na kopnięcie i możesz to wykorzystać. W stylach gdzie się kopie jest pewien rytm walki, który można przełamać. Wielu kopiących robi to żeby się popisać i chętnie to wykorzystuję. Może to będzie jakąś wskazówką? Wymagana jest dobra praca nóg. Przeciwnicy bez dobrego przygotowania bokserskiego najczęściej są zaskoczeni szybką reakcją w tym momencie.
Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2019-01-29 08:09:04
Takie masło maślane, bo tak naprawdę wszystko sprowadza się do jak najlepszego wyszkolenia. Pozwala ono na reagowanie na konkretne warunki w czasie walki, bo nie ma prostych recept, szczególnie w MMA. Czasem wystarczy bazować na jednym błędzie przeciwnika i tak można wygrać walkę.
Po przejściu z boksu do MMA często wykorzystuję krótki moment po wykonaniu kopnięcia przez przeciwnika, kiedy w ułamku sekundy nie jest dostatecznie skupiony i gotowy do walki. Wyższy przeciwnik najczęściej potrzebuje więcej czasu na kopnięcie i możesz to wykorzystać. W stylach gdzie się kopie jest pewien rytm walki, który można przełamać. Wielu kopiących robi to żeby się popisać i chętnie to wykorzystuję. Może to będzie jakąś wskazówką? Wymagana jest dobra praca nóg. Przeciwnicy bez dobrego przygotowania bokserskiego najczęściej są zaskoczeni szybką reakcją w tym momencie.
Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2019-01-29 08:09:04
1
Polecane artykuły