Witam, w przeciągu 2-3 tygodnii planuję wejść na pierwszy cykl (wcześniej około 4 tygodnii przygoda z turinabolem solo przerwana przez kontuzje), cykl będzie się składał z testosteronu prolongatum z polskiej aptekii 100 e4d oraz 40 mg/dzień turinabolu. Przez większość życia byłem gruby, okresowo nawet bardzo gruby, przeszedłem dwie duże redukcje, po pierwszej schudłem do 62/3 kg niestety później różne zawirowania życiowe sprawiły że ogromnie się zaniedbałem i zapuściłem tyjąc do 96 kg, masa składała się praktycznie z samego tłuszczu. Około 2/3 lata przeszedłem drugą dużą redukcje zrzucając do 72 kg (z 96) redukcja była zrobiona bez głowy, praktycznie zazwyczaj na jednym posiłku dziennie (duże śniadanie), gdzie co najmniej 5x w tygodnii (czasem nawet 7) biegałem od 4 do 8 kg na strzał bez zatrzymywania, później pompki brzuszki etc. Niestety ale przez ogromne zasoby tłuszczu jaki na sobie wyhodowałem, do dzisiaj borykam się z lipomastią, zrzucanie cycków zaszło szło i idzie mi najgorzej, czasami nawet w ogóle (minimalna poprawa była na turce solo, ale ona nie zdążyła się wtedy dobrze wkręcić tak naprawdę - cykl miałem zaplanowany na 12 tygodnii). Od półtorej roku ćwiczę stricte na siłowni oczywiście cały czas mniejsze wieksze cardio, w dodatku intensywnie grałem też w piłkę nożną ale z uwagi na kontuzjogenność sportu etc. postnowiłem skupić się wyłącznie na kształtowaniu sylwetki.
Teraz moje pytanie odnośnie cyklu, czy uważacie, że podany przeze mnie cykl w połączeniu z dietą wskazaną w formularzu (spróbuję wrzucić zdjęcie całego jadłospisu do postu, ale nie wiem czy się uda), pozwoli mi pokonać lipomastię? Marzeniem to byłoby zrzucenie podczas cyklu tłuszczu, szczególnie tego trudno schodzącego (cycki, oponka) a nabicie mięśni, zbudowanie 2/3kg - wiem, że naturalnie jest to niemożliwe, ale czy jest taka szansa stosując doping, podany przeze mnie na początku posta, wiem też, że te środki są raczej "miękkie", że tak powiem, ale wybrałem je celowo z uwagi na troskę o własne zdrowie i w ogóle przetestowanie swojego organizmu w takiej sytuacji..
No i pytanie klucz, czy podana przeze mnie dieta będzie okay dla celu jaki podałem? spotkałem się z opiniami, że najlepsza rzeźba dla grubasa to cykl typu prolongatum + wino + dieta "masowa" i trening siłowy, bo wtedy nabijasz mięśnie, rośniesz w obwodach i tłuszcz się rozchodzi na większej powierzchni ciała przez co z efektu kulki jesteś bardziej prostokątem :DD no ale nie jestem co do tego przekonany, więc pytam i pokornie proszę o odpowiedź, jak i czy powinienem zmodyfikować dietę, żeby uzyskać jak najlepszą rzeźbę za sprawą planowanego cyklu?
*co sądzicie o wyciskaniu na ławce skos w dół w kontekście rzeźbienia/budowania mięśnia dolnego piersiowego (tu jest najwięcej tłuszczu LIPOMASTIA), jest ono skuteczne?? pamiętam, że jak za gówniarza w gimnazjum czyli jakoś około dekady temu chodziłem na lokalne siłki to każdy gladiator i doświadczony gość mówił "na dolny piersiowy to tylko wyciskanie skos w dół", a teraz spotykam się z opiniami, że g**** prawda i nic nie daje, lepiej cisnąć wyciskanie płaska + pompki, co o tym myślicie?
*ile prawdy jest w tym, że nabiał "siada na cyce" czyli, że przez jedzenie nabiału trudniej jest zrzucić tkankę tłuszczową z okolic klatki piersiowej lub czy przyczynia się on w jakiś szczególny sposób do powstawania jej w tamtym obszarze?
*pytanie o mierzenie obwodów: gdzie mierzyć talie? miarka ma iść na wysokości pępka powiedzmy, czy przez oponkę? i to samo klatka , miarka ma iść przez mięśnie nad sutkami, czy na wysokości sutków?