Zmieniony przez - RealizatorMarzeń w dniu 2019-03-28 11:42:51
...
Napisał(a)
Siemka, zastanawiam się w jakie dni najlepiej rozciągać się dłużej ok. 30min, w niedziele mam wolne od treningów więc wieczorem sobie zrobię, a tak to zaszkodzi jak z rana się dłużej porozciągam a wieczorkiem trening? I ile razy tak dłużej się rozciągać z 3razy w tygodniu? (Bo wiadomo, tak to przed i po treningu kilka min.)
Zmieniony przez - RealizatorMarzeń w dniu 2019-03-28 11:42:51
Zmieniony przez - RealizatorMarzeń w dniu 2019-03-28 11:42:51
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
1. Rozciąganie statyczne (bo o nim pewnie mówisz) wbrew pozorom nie pomaga aż tak dużo w wysokich kopnięciach. Coś pomaga, ale nie jakoś ogromnie. Dlaczego? Ty masz kopnąć przeciwnika w głowę, a nie trzymać stopy przed jego nosem (no chyba że to akurat jest celem).
2. Zdecydowanie lepiej jest rozciągać się dynamicznie, tj. 10 wymachów (kontrolowanych!) w przód, 10 w bok, 10 w tył jedną nogą, potem drugą i tak kilka serii. Możesz to robić nawet codziennie rano (aczkolwiek warto zacząć od 3,4 dni w tygodniu i dodawać z tygodnia na tydzień).
3. Nie zniechęcam cię do rozciągania. Jest to świetna sprawa, ale pamiętaj o równomiernym rozciąganiu różnych grup mięśniowych. Ja np. miałem problem z przodopochyleniem miednicy bo przez kilka lat treningów rozciągałem zawzięcie mięśnie dwugłowe nie ruszając praktycznie czwórek i zginaczy bioder. Tak więc, jeśli rozciągasz dwójki (siadasz z nogami wyprostowanymi, pochylasz się do kolan) to rozciągnij też czwórki i zginacze bioder (tutaj polecam tzw. rozciąganie kanapowe).
4. Skup się na rozluźnianiu góry pleców - od gardy są szalenie napięte co skraca zakres ruchu kręgosłupa piersiowego i zgięcia ramienia (zgięcie ramienia zachodzi np. podczas wyciskania żołnierskiego).
No dobra, a jaki mam dowód na powyższe tezy? Obecnie nie trenuje już SW (regularne treningi zakończyłem w zeszłym roku), czasem jednak wpadam na starą sekcję k1. Byłem tam dwa tygodnie temu i wiesz co? Bez najmniejszego problemu mogę kopnąć każdego w głowę, mimo całkiem przeciętnych "zakresów ruchu" w rozciąganiu statycznym.
Zmieniony przez - SzK w dniu 2019-03-28 12:29:51
2. Zdecydowanie lepiej jest rozciągać się dynamicznie, tj. 10 wymachów (kontrolowanych!) w przód, 10 w bok, 10 w tył jedną nogą, potem drugą i tak kilka serii. Możesz to robić nawet codziennie rano (aczkolwiek warto zacząć od 3,4 dni w tygodniu i dodawać z tygodnia na tydzień).
3. Nie zniechęcam cię do rozciągania. Jest to świetna sprawa, ale pamiętaj o równomiernym rozciąganiu różnych grup mięśniowych. Ja np. miałem problem z przodopochyleniem miednicy bo przez kilka lat treningów rozciągałem zawzięcie mięśnie dwugłowe nie ruszając praktycznie czwórek i zginaczy bioder. Tak więc, jeśli rozciągasz dwójki (siadasz z nogami wyprostowanymi, pochylasz się do kolan) to rozciągnij też czwórki i zginacze bioder (tutaj polecam tzw. rozciąganie kanapowe).
4. Skup się na rozluźnianiu góry pleców - od gardy są szalenie napięte co skraca zakres ruchu kręgosłupa piersiowego i zgięcia ramienia (zgięcie ramienia zachodzi np. podczas wyciskania żołnierskiego).
No dobra, a jaki mam dowód na powyższe tezy? Obecnie nie trenuje już SW (regularne treningi zakończyłem w zeszłym roku), czasem jednak wpadam na starą sekcję k1. Byłem tam dwa tygodnie temu i wiesz co? Bez najmniejszego problemu mogę kopnąć każdego w głowę, mimo całkiem przeciętnych "zakresów ruchu" w rozciąganiu statycznym.
Zmieniony przez - SzK w dniu 2019-03-28 12:29:51
2
Polecane artykuły