Szacuny
0
Napisanych postów
12
Wiek
27 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
64
Witam serdecznie :)
Chciałbym zacząć robić sobie spacery, ale tak się złożyło, że od 4 dni bolą mnie plecy.
1 dzień - dyskomfort, nie ograniczający mnie w żaden sposób.
2 dzień - większy ból, czasem zabolało mocniej, ale tak to dało się wytrzymać.
3 dzień - każda czynność wiązała się z bólem (poza schylaniem, schylanie jest spoko, gorzej z prostowaniem). Chodząc kulałem.
4 dzień - dzisiaj jest podobnie jak wczoraj, ale mam wrażenie, że odrobinę mniej, ale jak mam chodzić to nadal zdarza mi się kuleć lub zachwiać (w momencie jak ból zaatakuje).
Jak siedzę, to nie czuję bólu, czuć jakby coś było nie tak, chyba najbliższe uczucie mogące to opisać to spięty mięsień.
Ból jest zlokalizowany nad lewym pośladkiem, epicentrum to tuż nad kością ogonową, ale bardziej na lewą stronę od kręgosłupa, ale ból odczuwam od kości ogonowej do lewego boku i od góry pośladka do mniej więcej końca części lędźwiowej.
Nie stało się to po niczym nagłym, tak jak mówiłem ból pojawił się lekki jakby znikąd, a potem się rozwijał i teraz wygląda na to, że delikatnie maleje, ale Bóg raczy wiedzieć jak będzie rano.
Czy moglibyście mi polecić jakieś ćwiczenia, które by mi pomogły?
Nie ma nic czego nie mógłbym zrobić, tylko niektóre rzeczy wiążą się z bólem (czasem sporym, jak przy chodzeniu). Jak uciskam te miejsca to mogę bez bólu zrobić znacznie więcej.
Z góry dziękuję! :)
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347421
Akurat spacery moga nawet zmniejszyć dolegliwości bólowe, gdyż rozluźnisz kręgosłup.
1
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347421
A ogólnie bol powinien przejsc sam, musisz przeczekac. Moze trochę pomoc leżenie w pozycji krzeselkowej.
Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2019-04-02 17:36:25
1
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347421
Możliwe, ze tam jest jakas mala patologia i wypadaloby to zbadac.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
0
Napisanych postów
12
Wiek
27 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
64
Dziękuję Wam :) Jak nie przejdzie to oczywiście pójdę do lekarza, ale czekanie miesiąc na prześwietlnie, pół roku na neurologa i kolejne pół na rehabilitację mi sie nie uśmiecha.
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347421
To niestety polskie realia. Ale mozna zrobić prześwietlenie prywatnie i pojsc do fizjoterapeuty rowniez prywatnie. Wtedy załatwisz wszystko szybko.
Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2019-04-02 22:35:39
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347421
Cos w tym jest. Akurat ja jako 20 latek przechodziłem przez to i czekałem na rezonas rok.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„