Trening nóg co drugi dzień

Witam jak myślicie mogę trenować nogi co drugi dzień? Mięsień jest dość odporny to chyba palić się nie będą?

Częstotliwość trenowania partii mięśniowej to bardzo istotny element treningu. Zależny przede wszystkim od tego jaką ilością czasu na treningi dysponujemy, naszego zaawansowania, a także celu treningowego jaki nam przyświeca.

W większości przypadków lepiej się sprawdza większa częstotliwość trenowania partii, a najczęściej lepiej się rozwija partia trenowana 2 razy w tygodniu niż raz choć tutaj nie ma reguły sztywnej.

Gdy postanawiamy daną partię trenować częściej niż raz w tygodniu powinniśmy umiejętnie dobrać parametry treningowe. Jeśli w przypadku nóg po solidnym treningu mamy na nich mikrouszkodzenia 4 dni to możemy zrobić jedne trening lżejszy, a drugi cięższy, tak aby dać dodatkowy bodziec do wzrostu, a nie skatować mięśnie aby nie miały czasu na regenerację bo to może przynieść odwrotny skutek do zamierzonego.

Ostrożnie musimy podejść też do treningu małych partii jak biceps i triceps. Jeśli zaplanujemy trening dwa razy w tygodniu tych partii musimy pamiętać, że pracują one też przy ćwiczeniach na większe partie jak grzbiet czy klatka piersiowa więc sumarycznie nie można ich zbyt mocno trenować aby nadążały się regenerować i rozwijać.





Zmieniony przez - rion10 w dniu 2021-04-14 15:59:47

Siema. W jakim celu chcesz ćwiczyć nogi co drugi dzień? Jak wygląda Twój trening na nogi? Pomijając pytania nie jest to dobry pomysł, bo nawet jeśli wydaje Ci się, że mięśnie się nie palą to pamiętaj, że czworogłowy uda to największy mięsień u człowieka i potrzebuje kilkudziesięciu godzin do regeneracji. Jeśli czujesz się na siłach robić co drugi dzień, to może trening tych nóg jest po prostu za słaby i za mało je katujesz.

Robię 3-4 serie na uda i tak samo na łydki w tym są po 2 serie bez obciążenia. Czyli uda 2xbez obciążenia i dwa razy z obciążeniem 10 kg i tak samo łydki. 10 kg bo więcej aktualnie nie mam na wyposażeniu.

Powtórzenia 10-20. Później zacznę chodzić na siłownię ale poki co tak robię.

I mimo tak nie wielu serii są zakwasy

Jeśli nie masz dostępu do siłowni a posiadasz małą ilość obciążenia, to śmiało możesz robić co drugi dzień. Sam musisz obserwować swój organizm i to czy po np kilku tygodniach nie będziesz czuł przetrenowania. Wtedy trochę zejdź z tonu. Pamiętaj, że nogi lubią ciężar i masywne uda zbudować bez obciążenia będzie ciężko. Proponuję urozmaicać treningi wplatając np wykroki czy przysiady na jednej nodze jeśli jesteś w stanie to wykonać. poszukaj sobie na internecie filmików z treningiem nóg bez przyrządów, poczytaj o ćwiczeniach wpisując w google atlas ćwiczeń. Znajdziesz sporo tego wszystkiego. Nie możesz bazować tylko na dwóch ćwiczeniach, bo bez obciążenia bardzo szybko złapiesz stagnację. Natomiast jeżeli chodzi o trening łydek, rób najlepiej każdą serię aż do zmęczenia. Są to włókna wolnokurczliwe a więc ciężko je zmęczyć i szybko się regenerują. Poszperaj trochę a znajdziesz sporo ćwiczeń ;)

czyli chcesz robić je 3 x w tygodniu ?

jak by wygladały taki plan i jak pozostałe partie ?

Ixen

Witam jak myślicie mogę trenować nogi co drugi dzień? Mięsień jest dość odporny to chyba palić się nie będą?

Jak trening będzie dobrze przemyślany to można i co drugi dzień trenować nogi bez problemu, ale jakieś sensowne uzasadnienie to musi mieć.