Szacuny
0
Napisanych postów
2
Wiek
26 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
655
Hej
Cierpiąc na brak motywacji zapisałem się na rajd pieszy 100km, by wreszcie mieć jakiś konkretny cel - typu nieośmieszenie się
Problem w tym że rajd za 40 dni
Dopiero wstałem z kanapy, więc nie liczę na rewelacyjny wynik, ba, nie nastawiam się nawet ze przejdę cały
Aktualnie bez problemu mogę iść/truchtać około 30 km, a potem mój organizm mówi stanowcze NIE
Mógłby mi ktoś poradzić na czym się skupić żeby dać radę pokonać chociaż 65-75 km
Stawiam na FBW 3x w tygodniu i 3x marszobiegi po 10-15 km i późniejsze zwiększenie dystansu
O dietę nie pytam. Tu wiem, że sobie poradzę
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Wiek
26 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
655
Maraton w miesiąc to raczej coś niewykonalnego jeśli ktoś jest kanapowcem Ja wiem, że raczej sobie poradzę z moim celem, bo nie zakładam pokonania całej trasy Chcę tylko o porady jak ćwiczyć, by poprawić się z jak najlepszym skutkiem
Szacuny
17701
Napisanych postów
132148
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1460637
Tu nie ma jakiegoś magicznego sposobu, czas czasz i czas, trzeba powoli dochodzić do pewnych dystansów, nabrać wytrzymałosci, dużo tej daje dobre obuwie, parę par skarpet na zmiane.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6501
Napisanych postów
62292
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777591
krystiannow
Hej
Cierpiąc na brak motywacji zapisałem się na rajd pieszy 100km, by wreszcie mieć jakiś konkretny cel - typu nieośmieszenie się
Problem w tym że rajd za 40 dni
Dopiero wstałem z kanapy, więc nie liczę na rewelacyjny wynik, ba, nie nastawiam się nawet ze przejdę cały
Aktualnie bez problemu mogę iść/truchtać około 30 km, a potem mój organizm mówi stanowcze NIE
Mógłby mi ktoś poradzić na czym się skupić żeby dać radę pokonać chociaż 65-75 km
Stawiam na FBW 3x w tygodniu i 3x marszobiegi po 10-15 km i późniejsze zwiększenie dystansu
O dietę nie pytam. Tu wiem, że sobie poradzę
100km nawet pieszo to jest ogromny dystans, ale plan jaki przyjąłeś czyli trening fbw i marszobiegi jest ok, nie wiadomo czy jesteś w stanie w tak krótkim okresie znacząco poprawić swoją formę ale 40 dni to też nie mało na pewno coś parametry wysiłkowe jesteś w stanie poprawić.
1
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
4063
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347421
Teraz tak naprawde jedyne co mozesz robic to wykonywać codziennie spacery i wydłużać ich czas. Zadbaj również o odpowiednią podaz kcal w diecie.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
2634
Napisanych postów
6701
Wiek
49 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
133421
rion wg. mnie te fbw go dojedzie , to nie az a tylko juz nie 40 dni , biegalem czesto 10 ,12km, przebieglem polowke , ale to na oparach , dystans tylko o polowe wiekszy , Kolega truchta 30 na max , zostaje jeszcze 60 ! idac tylko to jest ok 14h !
.... uff powodzenia KOLEGO i życzę super zabawy , tylko byle sie to jakimis kontuzjami nie skończyło
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6501
Napisanych postów
62292
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777591
Jak ktoś pisze marszobiegi to raczej na niskiej intensywności to bieganie i jeśli wchodzi w grę trening siłowy to rozumiem, że nie jakieś kolosy po 2 godziny ale szybkie fbw oparte na podstawowych ćwiczeniach.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!