Mam pytanko.
Ostatnio bardzo duzo pracuje sporo fizycznie i nie mozliwosci dobrze się odzywiac.
I chudnę wszystko co udało mi się przytyć.
Jest sens kupić jakieś odżywki i pic w pracy? Nie chcę też obrosnąć w tłuszcz.
Za to chciałbym nabrać więcej mięśni.
Nigdy nie ćwiczyłem na siłowni tylko robię pompki i przysiady itp. (robiłem ostatnio nie mam siły po 10-12 h napierania na budowie)
Nigdy w sumie też nie brałem odżywek.
A zapowiada się że taki nawał pracy potrwa przynajmniej pół roku. Jest sens do worka kanapek i bananów dorzucić odżywki?
Jeżeli tak to jakie?
Wrzuciłem zdjęcie zrobiłem na szybko.