Anonim
Witam serdecznie,
w lipcu 2018 mialam operacje wycięcia guza z macicy. Cięcie zrobiono tak samo jak do cesarki. Po zagojeniu się rany kazano mi stosować plastry silikonowe i maści, ktore spowoduja że blizna bedzie mniej widoczna. Stosowalam wiele preparatow a blizna jest nadal czerwona i gruba jakby miał robić się bliznowiec.
W październiku 2018 mialam rowniez maly zabieg chirurgiczny, podczas którego wycinano mi male znamię.
I po raz kolejny mam problem z blizna. Stosowalam rozne srodki a ona jest taka sama (czerwona i nie zmienila rozmiaru)
Czy używam zlych srodkow czy to problem z moim organizmem, ze blizny się nie zmniejszają??
w lipcu 2018 mialam operacje wycięcia guza z macicy. Cięcie zrobiono tak samo jak do cesarki. Po zagojeniu się rany kazano mi stosować plastry silikonowe i maści, ktore spowoduja że blizna bedzie mniej widoczna. Stosowalam wiele preparatow a blizna jest nadal czerwona i gruba jakby miał robić się bliznowiec.
W październiku 2018 mialam rowniez maly zabieg chirurgiczny, podczas którego wycinano mi male znamię.
I po raz kolejny mam problem z blizna. Stosowalam rozne srodki a ona jest taka sama (czerwona i nie zmienila rozmiaru)
Czy używam zlych srodkow czy to problem z moim organizmem, ze blizny się nie zmniejszają??
Krzysztof Piekarz
flex1976
Koniu151
anubis84
domer
Empowered
