Daj znać po badaniu 
Chcesz byc naprawde wielki.... to skup sie na swojej diecie
...
Napisał(a)
Aleks
Moderator
Ekspert
Szacuny
3778
Napisanych postów
18454
Wiek
49 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
205554
...
Napisał(a)
No1.
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
37
Wiek
30 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1647
Jasna sprawa :)
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
37
Wiek
30 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1647
Aktualizuję temat, bo nadal nie znalazłem rozwiązania mojego problemu. Ostatecznie udałem się do endokrynologa, który zapisał mi Pregnyl. Dopóki go brałem było względnie, jak odstawiłem, dupa zbita.
Po kuracji Pregnylem, testosteron ogólny unormował się na poziomie 5.85 ng/ml (2,49 — 8,36) gdzie na początku było 4,69 ng/ml.
Coś mnie ruszyło żeby zbadać SHBG, wynik wyszedł 53 przy zakresie 17,3 - 65,8. Więc wolnego testosteronu z kalkulatora, za dużo nie wyszło - 8.62 ng/dl. To było w listopadzie. Lekarz mnie olał, stwierdził, że jest dobrze, a nie jest...
Zrezygnowany, za poradą, zjadłem paczkę Clomidu (mimo, że LH i FSH było wysoko, więc sygnał do produkcji testosteronu był). Badania wykonałem pod koniec opakowania, co spowodowało jego wzrost do poziomu 7,52 ng/ml (2,49 — 8,36) a wraz z nim wzrost SHBG do poziomu 59.8. W rezultacie wolny testosteron oscylował na poziomie 10.62 ng/dl (będąc na Clomidzie), więc jak widać za dużo mnie to nie ruszyło, a wiadomo, że po odstawieniu testosteron poleci znowu w dół.
Wydaje mi się, że wszystkie opcje już wyczerpałem, USG jamy brzusznej miałem robione w marcu i żadnych zmian na wątrobie nie wykazało (a tam SHBG jest produkowane) i nie wiem czy jest sens ponawiać to badanie i robić sobie kolejne koszty, bo od kilku miesięcy badania + wizyty + leki poważnie mnie nadwyrężyły, a rezultatu żadnego, czy po prostu wbić na TRT i tyle? W załącznikach wrzucam zdjęcia badań z listopada i grudnia (na clomidzie).
Po kuracji Pregnylem, testosteron ogólny unormował się na poziomie 5.85 ng/ml (2,49 — 8,36) gdzie na początku było 4,69 ng/ml.
Coś mnie ruszyło żeby zbadać SHBG, wynik wyszedł 53 przy zakresie 17,3 - 65,8. Więc wolnego testosteronu z kalkulatora, za dużo nie wyszło - 8.62 ng/dl. To było w listopadzie. Lekarz mnie olał, stwierdził, że jest dobrze, a nie jest...
Zrezygnowany, za poradą, zjadłem paczkę Clomidu (mimo, że LH i FSH było wysoko, więc sygnał do produkcji testosteronu był). Badania wykonałem pod koniec opakowania, co spowodowało jego wzrost do poziomu 7,52 ng/ml (2,49 — 8,36) a wraz z nim wzrost SHBG do poziomu 59.8. W rezultacie wolny testosteron oscylował na poziomie 10.62 ng/dl (będąc na Clomidzie), więc jak widać za dużo mnie to nie ruszyło, a wiadomo, że po odstawieniu testosteron poleci znowu w dół.
Wydaje mi się, że wszystkie opcje już wyczerpałem, USG jamy brzusznej miałem robione w marcu i żadnych zmian na wątrobie nie wykazało (a tam SHBG jest produkowane) i nie wiem czy jest sens ponawiać to badanie i robić sobie kolejne koszty, bo od kilku miesięcy badania + wizyty + leki poważnie mnie nadwyrężyły, a rezultatu żadnego, czy po prostu wbić na TRT i tyle? W załącznikach wrzucam zdjęcia badań z listopada i grudnia (na clomidzie).
...
Napisał(a)
Dugii2
Ekspert
Szacuny
419
Napisanych postów
1063
Wiek
39 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
22666
Winny jest prigresteron. Musiał byś go zbić i dopiero wejść na odblok. Poleciał bym z 2 miesiące na winie. I może delikatnie test dopiero jak prigresteron spadnie dopiero odblok
Dugi
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
37
Wiek
30 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1647
W maju przed podjęciem jakichkolwiek kroków progesteron był na poziomie 0,86 przy takich samych widełkach. Natomiast w lipcu podczas kuracji Pregnylem spadł na poziom 0,16 przy testosteronie 7,12 (czyli mniej niż na Clomidzie), żeby odbić do poziomu 0,45 jak widzimy na badaniach z listopada. Ponadto z informacji, które pozyskałem wynika, że mój poziom wolnego testosteronu wg tabel mieści się w przedziale wiekowym 55-64, a SHBG w przedziale wiekowym 75-84, gdzie w moim wieku statystycznie powinno być to na poziomie 25-35 nmol/l. Idąc dalej, wysokie SHBG -> mało wolnego testosteronu -> objawy (brak libido, kiepski nastrój, brak energii/siły na treningach, erekcja jest tylko przy dotyku - szybko zanika, bóle stawów, sucha skóra).
Wybieram się zrobić ponownie USG jamy brzusznej (ze szczególnym wskazaniem na wątrobę) + tarczyca, żeby je wykluczyć i będę kombinował wskoczyć na TRT, a później najprawdopodobniej zrobię odblok.
Dlaczego uważasz, że winny jest progesteron a nie SHBG?
PS: Przed SAA mogłem lekko 2-3x na dzień i mi się chciało, więc ewidentnie coś się posypało.
Wybieram się zrobić ponownie USG jamy brzusznej (ze szczególnym wskazaniem na wątrobę) + tarczyca, żeby je wykluczyć i będę kombinował wskoczyć na TRT, a później najprawdopodobniej zrobię odblok.
Dlaczego uważasz, że winny jest progesteron a nie SHBG?
PS: Przed SAA mogłem lekko 2-3x na dzień i mi się chciało, więc ewidentnie coś się posypało.
