Trening + dieta do oceny

Stresu nie mam, śpię dość dużo. Ale brzuch się zmniejszył przy probiotykach. Dużo posiłków, ale jak zjem za dużo, to mnie boli, mam problem z kwasem żołądkowym... Bez sztangi, jadę na hantlach, jeszcze się nie dorobiłam sztangi. Moja wina, źle napisałam.

Edit: może jednak coś z kortyzolem... Mam duże tempo w pracy, no i dość duzo dźwigam... Może ashwagande kupić? Pamiętam, że swojego czasu ja brałam i było mi lepiej. Nawet z wagi leciałam.

Nie zaszkodzi - możesz spróbować pobrać. To w sumie nie majątek ten suplement. Nawet jak nie pomoże to nic wielkiego nie ryzykujesz.

Paula.cw - myślisz, żeby połączyć np dwa posiłki w jeden? Ja nie jestem w stanie tyle wsadzić w siebie na raz xD a jak zjem mniej, to mi zaś makro nie wychodzi...

To jest moja subiektywna opinia. Jestem zwolenniczką mniejszej ilości posiłków i tak też radzę innym. Może warto spróbować.

Jestem wzrokowcem więc w tej rospisce nie jestem pewna jak to u Ciebie wygląda ale masz chyba w miarę podobne posiłki jeśli chodzi o kcal. Więc nie laczusz dwóch w jeden. Tylko likwodujesz jeden i zwoekszasz porcje pozostałych.

O ciężar pytałam bo masz Przysiad i np. Theusters z jednym ciężarem. Tzn z takim samym. A w Przysiadzie ciężar powinien być większy.

BTW Przysiady jak robisz dokładnie z tymi hantalmi? I thusters?

No, coś w ten deseń... Dobra.
Przysiady robię tak, że biorę te 22 kg na dwie hantle, na barki i cisne. Thusters robię tak, że te 10 kg na jedną łapę, robię przysiad, a potem tak jakby wyrzucam hantle nad siebie, nad głowę. I spowrotem. I tak 10 razy, 3 serie.


Zmieniony przez - Kwiatuszek91 w dniu 2019-08-09 21:24:41