Wiek: 22 lata
Waga: 66-67
Wzrost: 177cm
Cel treningowy: nabranie masy
Brak dłuższego stażu na siłowni powyżej miesiąca
Witam, doszedłem do wniosku że czas wziąć się za siebie, chciałbym zacząć od treningów w domu tak aby zdobyć chociaż troszkę masy mięśniowej, potem zacznę z siłownią, opóźnienie z siłownią wynika ze względów niezależnych ode mnie, najwcześniej mógłbym zacząć na nią chodzić za około 2 miesiące. Posiadam drążek rozporowy + gumę do podciągania, hantle, ławeczkę do brzuszków. Chcę ćwiczyć co drugi dzień. Co do ilości powtórzeń i serii to czytałem na forum że 10-12 powtórzeń 4-5 serii będzie ok. Zabrałem się za układanie diety i doszkoliłem się również w tej kwestii, rozpisałem makro, do tej pory czasem jadłem zdrowo a czasem śmieciowo, dzienne nie przekraczając 2000 kalorii moja waga stoi w miejscu, na początek chcę zacząć z bilansem 2200-2300, będę obserwował tydzień po tygodniu i ewentualnie dokładał kalorie w przypadku braku efektu, wiem że z kalkulatorów wyszłoby zapotrzebowanie rzędu 3000 ale w życiu tyle nie dam rady zjeść w ciągu dnia, może stopniowo się to jakoś uda osiągnąć małymi krokami.
Co do treningu to planuję robić: podciąganie (na początek zacznę od opuszczania, później będę próbował podciągać się przy pomocy gum),
brzuszki,
pompki, rozpiętki z hantlami,
przysiady,
ćwiczenia na barki (co najmniej 3 tak żeby solidnie wymęczyć wszystkie aktony, najbardziej zależy mi na ich rozroście bo jestem mega chudy na górze),
na biceps uginanie ramion ze sztangielkami + podciąganie podchwytem.
Nie posiadam żadnych przeciwwskazań medycznych, wręcz zalecono mi ćwiczenia, mam lekko pochylone do przodu barki więc przy ćwiczeniach pilnuję prawidłowej postawy.
Teraz pytanie do Was forumowicze, czy bazując na waszym doświadczeniu to ma sens i czy zdobycie paru kg mięśni w domu jest realne przy takim zestawie ćwiczeń i odpowiedniej diecie?