Deficyt, deficyt, jak to z tym deficytem?

W sieci można znaleźć informacje mówiące, że można stracić 1 kg na tydzień, zapewnie nie chodzi o sam tłuszcz, bo spalenie kilograma tłuszczu, to jakieś 7000 kcal, co oznaczałoby dzienny deficyt rzędu 1000 kcal, co jest połową mojego dziennego zapotrzebowania. Z kolei we wszystkich forach podaje się deficyt rzędzu 300-500 kcal. Jak to z tym jest?

Taka teoria niekoniecznie przekłada się w praktyce. Z tego też względu obserwujemy obwody ciała i na podstawie ich zmian korygujemy kalorie w diecie lub aktywność fizyczną.

Nie patrz na ten przelicznik ze 1 kg tłuszczu to 7000 kalorii, mozesz nic nie spalić, sporo zalezy od diety treningu, ogólnego stanu organizmu, nie mozna podchodzić do tego w ten sposób nie udało mi się kilograma zrzucić.

Na pocżatku osoby otyłe to i 3 kg w tyudzien mogą zrzucić masy ciała