Chciałbym prosić o ocenę diety redukcyjnej pod kątem doboru produktów, rozkładu w ciągu dnia oraz makro/mikro składników.
Płeć : mężczyzna
Wiek : 24
Waga : 74
Wzrost : 173
Obwód klatki : 104
Obwód ramienia : 37
Obwód talii : 85
Obwód uda : 56
Obwód łydki : 39
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 20%
Aktywność w ciągu dnia : praca siedząca w trybie 3-zmianowym, możliwość zjedzenia w pracy posiłku (mamy lodówkę oraz mikrofalę). Jeśli pracuję na ranną lub nocną zmianę, to staram się trenować w okolicach godz. 17 (boks - 75 min), jeśli mam zmianę popołudniową, to ćwiczę między śniadaniem a obiadem (między 10 a 13 ok 60 min treningu)
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : Ze sportem jestem związany od 2009 roku, kiedy to zaczynałem ćwiczyć na siłowni, a w 2010 roku dołożyłem treningi bjj.
Obecnie w zależności od zmiany w pracy - 2 z 3 tygodni boks 2-3 x w tyg + 1-2 x w tyg ćwiczenia siłowe w domu, 1 z 3 tygodni wyłącznie ćwiczenia w domu, wtedy zazwyczaj 3-4 x w tyg. Dysponuję w domu hantlami oraz drążkiem.
Odżywianie : zawsze starałem się korzystać po pełnowartościowe produkty, ale do niedawna nie liczyłem kalorii, obecnie od połowy maja liczę kalorię i staram się trzymać dietę. Od połowy kwietnia zjechałem z 79 do 73 kg
Cel : redukcja tkanki tłuszczowej, osiągnięcie wagi 70kg
Ograniczenia żywieniowe : nie lubię pomidorów (w całości, bo zmiksowane lub w formie zupy, ketchupu zjem), sałatek, niektórych warzyw
Stan zdrowia : wszystko ok
Preferowane formy aktywności fizycznej : boks, ćwiczenia w domu
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : n/d
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : ewentualnie jako dodatek, ale uważam, że nie potrzebuję
Stosowane wcześniej diety : zbilansowana
W załączniku zamieszczam zrzuty z przykładowymi posiłkami, chciałbym Was prosić o ocenę, czy wygląda to waszym zdaniem w porządku.
Głównym moim problemem jest uczucie głodu, bo zawsze lubiłem zjeść dużo. Odkąd liczę kalorie muszę się pilnować i ograniczać, bo wychodzę mocno poza zakres.
Podczas liczenia zapotrzebowania kalorycznego wyszło mi, że powinienem normalnie spożywać ok. 2800kcal dziennie, aby redukować wagę staram się nie przekraczać 2400kcal.
Czy mogę trzymać cały czas stały poziom kalorii w ciągu tygodnia, czy raczej powinienem rozróżniać dni treningowe od nietreningowych?
Czy lepiej jest zjadać np 5 posiłków po ok. 450 kcal (co powoduje, że szybciej czuję się głodny) czy 4 posiłki po ok. 600 kcal (jest lepiej ale nadal występuje uczucie głodu) ?
Z góry dziękuję za Wasze odpowiedzi
" W poglądach różnica, każdy świat widzi inaczej ... "