Szacuny
1
Napisanych postów
48
Wiek
32 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
965
Witam. Mam problem z masa bo dodaje co 2 tyg 200 kcall zaczynajac od 2800.
Jestem w 2 miesiącu a masa ciagle w miejscu, wymiary tez.
Teraz mam 3400 kcall a w sumie mało się ruszam poza 3 treningami w tyg
Mam tez pytanie czy jak dam dużo więcej kcall to pewnie się zatłuszczone ale masa pójdzie dobrze??????
Spróbować na 4000?
Chociaż 3400 nie mogę już wcisnąć
Jakieś rady?
Dodam ze mam trenera wiec wszystko raczej dopięte treningi tez
Pytam tylko co o tym myślicie
Zmieniony przez - Leo1991 w dniu 2019-07-23 09:12:38
jak jest zastój to dokładamy kcal i obserwujemy, jak masz cały czas zastój to dokładasz po prostu, ale taki duży skok może się źle odbić bo może ruszy, ale nie będziesz wiedzieć jak duży plus to jest
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
9031
Napisanych postów
82679
Wiek
48 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
699307
W pierwszej kolejności należy ustalić optymalną podaż energii uwzględniającą nadwyżkę kaloryczną wynoszącą około 10 – 15% całkowitej przemiany materii. Po drugie warto zadbać o właściwy dobór ilościowy i jakościowy produktów tak by dostarczyć nie tylko wymaganą dawkę składników energetycznych, budulcowych i regulatorowych. Jeżeli masz trenera to powinien być jego problem . Widocznie gdzieś jest błąd . Ważna sprawa to również pomiar poszczególnych grup mięśniowych to lepszy wyznacznik niż sama ogólna waga ciała
Szacuny
1
Napisanych postów
48
Wiek
32 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
965
Mierzymy wszystko, dodajemy kcall, zrobiłem badania wszystko ok, Ale bez przesady ciagle dodawać kcall przecież przy 4000 to ja będę musiał wciskać astronomiczne porcje żarcia Dietę układa on ale przez 3 tyg miałem catering sportowy wiec musiała być dobra
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
9031
Napisanych postów
82679
Wiek
48 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
699307
Catering sportowy to badziew i tyle .Nie chodzi tylko o podaż kaloryczna . Niestety wiele osób (zwłaszcza redukujących tkankę tłuszczową) stara się przede wszystkim zmieścić w określonych pułapach kalorycznych zupełnie nie zwracając uwagi na podaż poszczególnych składników odżywczych. W efekcie stosuje diety, które w dłuższej perspektywie czasowej nie tylko cechują się niską efektywnością, ale nierzadko doprowadzają organizm do ruiny.Proponuje skupić się nad rozkładem makroskładników i doborem produktów nieprzetworzonych
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6231
Napisanych postów
75800
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
753507
Jak sam widzisz po swoim przykładzie, każdy organizm jest inny, więc potrzebuje inne ilości kalorii aby budować mięśnie, czy redukować tkankę tłuszczową. Ja na redukcji podchodzę pod 4000 kalorii.
Obserwuj obwody ciała i jak nie ma progresu co 1-2 tygodnie, to dodawaj te 200 kalorii. Nie ma niestety inne drogi.
Zwiększenie od razu kalorii do poziomu 4000 może się skończyć otłuszczeniem organizmu. Pamiętaj, że kształtowanie sylwetki trwa całe życie. Jest to bardzo wolny proces, który wymaga od nas czasu i cierpliwości.
Szacuny
1
Napisanych postów
48
Wiek
32 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
965
A mam jeszcze pytanko Wiadomo to sprawa indywidualna ale jak szybko otłuszcza się ciało bo np gdybym dał te 4000 kcalll ale co 2 tyg odejmował po 100? W końcu ruszyłaby masa bo szkoda znowu 2 miesięcy
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6231
Napisanych postów
75800
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
753507
Nie bardzo rozumiem sens takiego postępowania. Są pewne zasady budowania masy mięśniowej i nie oszukasz ich jakimiś trikami że znacznym zwiększaniem kalorii i nagle odejmowaniem po 100. Musisz zrozumieć to, o czym już wspomniałem wcześniej. Kształtowanie sylwetki to nie sprint. Mięśnie buduje się latami, a nie przez kilka tygodni. Skoro obwody nie zmieniają się np. po dwóch tygodniach to obserwujesz dalej lub stopniowo zwiększać kalorie i obserwujesz dalej. Gdzie Ci się spieszy? Szybciej nie znaczy lepiej. Poza tym, nawet jak kcal masz zbyt mało a regularnie trenujesz to nie ma możliwości żeby sylwetka się nie zmieniała. Zawsze będzie zachodziła rekompozycja w dobrym kierunku.
Szacuny
1
Napisanych postów
48
Wiek
32 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
965
Mam jeszcze jedno pytani:d Bo mam dni ze wcisnę dużo a sa tez takie ze wpucham na siłe Mogę robić tak żeby np w jeden dzien jesc 3800kcall w 2 np 3000 a w 3 /3500? Bo jak liczy się bilans tygodniowy to ważne żeby to się zgadzało co ?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6231
Napisanych postów
75800
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
753507
Jak najbardziej ważny jest bilans kaloryczny w dłuższej perspektywie, a niekoniecznie w ciągu dnia, czy w jednym posiłku. Dlatego też jeżeli jednego dnia zjesz zbyt dużo kalorii, a innego zbyt mało, to Postaraj się wyrównać bilans w innych dniach. Nie wpłynie to negatywnie na kształtowanie sylwetki. Bardziej istotne jest to, żeby dostosować dietę pod swój tryb życia, a nie tryb życia pod dietę.
W sytuacji, gdy nie jesteś w stanie wcisnąć określonej ilości kcal danego dnia, to może również pomyśleć o koktajlach z odżywką białkową. Będą one mniejsze pod względem objętości.