Trening na dzień dzisiejszy wygląda tak:
Pn:
1. Podrzut : 4x5
2. Przysiad: Rampa 5 bez przerw między seriami dłuższymi niż 30 sekund ( Zaczynam od 50kg i dokładając 10kg co serię dochodzę do 120/130kg)
3. Martwy: To samo co przysiad, ale od 60kg i dokładam 20kg co serię, aż dochodzę do 160kg
4. WL: Również to samo co wyżej, ale zaczynam od 40kg i dokładam po 10kg, aż dochodzę do 90kg.
5. Podciąganie: 3x12
6. Wznosy Bokiem: 3x12
Śr:
1. Muscle Up: 4x5
2. Wykroki: 3x8
3. Wyciskanie żołnierskie: 3x8
4. Wiosłowanie: 3x8
5. Dipy: 3x8
6. Brzuch: 3x12
7. Biceps: 3x12
Pt:
1. Podrzut : 4x5
2. Przysiad: Rampa 12 (Od 50kg do 110, 10kg co sierię)
3. Martwy: To samo co przysiad, ale od 60kg i dokładam 20kg co serię, aż dochodzę do 120kg)
4. Wyciskanie na ławce skośnej sztangielek: 3x12
5. Podciąganie: 4x5
6. Wznosy ramion w opadzie tułowia: 3x12
Problem wygląda w taki sposób: Każde ćwiczenie w miarę idzie do przodu tylko to WL i Wyciskanie żołnierskie stoi w miejscu + podrzut. Np: Wyciskanie sztangielek robiłem na początku 12x50kg teraz robię 10x60kg, dipy robiłem na początku: 8x20kg a teraz robię 18x20kg. Przysiady: 4x130kg a teraz 2x150kg. Martwy Ciąg: 1x150kg a teraz 2x160kg w paskach zakręcam się w okolicy 190kg. Podciąganie na początku 5x10kg a teraz 7x20kg (Plan rekompozycji zacząłem 3 mieś temu).
WL: 2x100kg na początku i dalej teraz 2x100kg a Wyciskanie na barki: na początku 8x60kg i 3x70kg a teraz ledwo 2x60kg Nie wiem co to może być, technika jest dobra bo prosiłem o pomoc instruktora i mnie skorygował, ale i tak wiele to nie pomogło, dodałem może z 1/2 powtórzenia dzięki temu, ale na zakresach 8/12.
Czy macie jakieś rady co do tego planu ? Może więcej sesji Klaty i barków lub mniej bo już sam nie wiem za co się zabrać, rozumiałbym jakby wszystko stało, ale dipy robię 2x40kg a w tym ćwiczeniu przecież działają podobne partie jak przy WL.
Pozdrawiam