Tkanka tłuszczowa w okolicach brzucha może być powodem mało "higienicznej" diety. Mam tu na myśli wysoko przetworzoną żywność, słodycze, przekąski, słodzone napoje oraz niestety nadmiar soków owocowych.
To ostatnie może wydawać się zaskakujące, ale fakt ten został potwierdzony badaniami. Warto zerknąć na to opracowanie:
Nie wiem też czy nie jesteś miłośnikiem piwa, ale piwo i inne alkohole także skutkują pogorszeniu jakości sylwetki i sprzyjają odkładaniu tłuszczu w tych rejonach.
Jeśli jednak nie masz swojej diecie nic do zarzucenia (czego na wstępie nie zakładam) to ostatnim, ale najrzadziej występującą przyczyną są zaburzenia hormonalne. Zatem, szukając przyczyny odpowiedz sobie teraz sam, skąd wziął się ten problem.
Skupmy się nad tym jak to powinno wyglądać pod względem dietetycznym. Na początek sugerowałabym doprowadzenie odżywiania do ładu poprzez wspomnianą eliminację produktów, których w diecie szanującego siebie i swoją sylwetkę człowieka być nie powinno.
Metodą, która w 90% jest skuteczna jest liczenie kalorii. W tym celu należy założyć
dziennik żywieniowy, np. w serwisie potreningu.pl i poświęcić kilka minut dziennie na zaplanowanie sobie posiłków. W większości wypadków to załatwia sprawę. Moją sugestią jest ustawienie sobie bilansu kalorycznego w okolicach Twojego zapotrzebowania, czyli potocznie nazywanego "zera" dietetycznego. Przez następny miesiąc obserwuj wagę i ciało. Warto również dobrać odpowiedni trening, który przyspieszy efekty oraz nada sylwetce sportowego wyglądu. W wyborze treningu pomoże Ci nasz leksykon, który pomoże Ci dopasować trening do poziomu zaawansowania oraz możliwości czasowych.
https://www.sfd.pl/lp/treningi-leksykon-treningow/ 
Anonim
Inezz96
Krzysztof Piekarz
DonD
