Trenuję MMA we wtorki, czwartki i soboty, treningi po ok 1,5h łącznie z rozgrzewką. Do tego staram się też przejść egzamin sprawnościowy, albo może podciągnąć się z wynikami egzaminu z WF-u, który będzie w styczniu. Stosować chciałbym ten trening z artykułu : https://www.sfd.pl/art/Trening/Trening_dla_przyszłych_żołnierzy-a568.html
Jak miałbym to połączyć? Wiem, że kluczem będzie dieta, regeneracja itp przy tak dużym obciążeniu. Pytanie tylko czy jest sens, czy może próbować coś innego z tego poskładać?
:)