Co do planu - napisałem Ci kilka reczy w poście powyżej. Raczej kierowałbym się w stronę ćwiczeń wielostawowych niż izolacji w postaci francuzów czy uginań. Split zostawiłbym sobie na ostani miesiąc/2 przed latem/końcem reduckji żeby te słabsze partie poprawić.
"Bądź jak ptak, który spocząwszy w locie swym na gałązce, chociaż ona ugina się pod jego ciężarem, nie przestaje śpiewać, bo wie, że ma skrzydła, które go ustrzegą od zagłady."
Victor Hugo