Szacuny
0
Napisanych postów
2
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
6
Cześć, mam taki problem;
JA:
wiek - 23
wzrost - 180
waga - 92
Powoli sobię tam chudne (kwiecien 113kg aktualnie 92kg - dąże do 80/85), po prostu mniej, lepiej jem i więcej się ruszam, żadnych specjalnych diet. Ogolnie to pospadały trochę tam obwody klatki itp, ale problem jest w masywnych nogach. Jakoś od 74cm uda 44 łydki zszedłem do 67,5 uda, ~42,5 łydki. Ogólnie dużo w życiu grałem w noge i kosza, więc jakaś część tych nóg to pewnie mięśnie, no ale i tak są o wiele za duże. Najbardziej przeszkadza mi to w doborze ubran oraz obcieraniu się ud.
Jak będę robił jakieś siady, wykroki czy inne ćwiczenia typowe na nogi to jest większa szansa na to, że te nogi zrobią się większe czy może mniejsze? Jakieś porady? Wiem, że nie można schudnąc z konkretnego obszaru, ale może jest coś co może mi pomóc?
Szacuny
75
Napisanych postów
545
Wiek
22 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
4599
Jeżeli będziesz ćwiczył i będziesz na deficycie to raczej ci nogi nie urosną. Co najwyżej tłuszcz zamieni się w mięśnie (rekompozycja). Przy drastyczniejszym deficycie mogą zejść również i mięśnie, ale trzeba się liczyć z tym, że obwody spadają z całego ciała a zapewne w górnych partiach nie chciałbyś ich tracić :)
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
6
Sporo to prawie 68cm udo :< Znam wiele osób, które ważą więcej ode mnie, mają że tak to nazwe "wyj**ane brzuchy" a nogi jak patyki :/ To jest genetyka jakaś czy co
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33021
Napisanych postów
23124
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
277955
Chcąc mieć lepsze i kontrolowalne efekty to warto skupic się jednak troche na liczeniu kcal i ogólnie diecie - przy takim podejściu na OKO wszystko jest bez kontroli i nigdy nie wiadomo co dokladnie się robi i kiedy pojawią się zastoje , ćwiczyć trzeba całe ciało a o zwiększanie obwodu nóg na redukcji się nie bój .
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6494
Napisanych postów
62286
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777509
Jak jesteś na deficycie kalorycznym to nie powinieneś mieć przyrostów masy mięśniowej w żadnej trenowanej partii bo teoretycznie nie mają z czego te mięśnie rosnąć. Choć warto by było ocenić tak na prawdę "skład" tych nóg bo jeśli siedzi tam sporo jeszcze masy tłuszczowej to wraz z postępem redukcji w tym obszarze też będą lecieć obwody. Choć czasem się ma takie predyspozycje, że dana partia jest naturalnie umięśniona i raczej nie poleci znacznie w dół nawet przy treningu redukcyjnym. Ale zawsze spadek poziomu tłuszczu pomaga.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Kolego zjedź z objętością nóg do robienia siadów i martwego ciągu i ... tyle Po problemie, natomiast sam problem jest wyimaginowany 68 cm to nie dużo, czas budować górę i siłę dołu (co się przekłada na górę bo daje największe rezultaty globalne) Zwykle tak jest, że słaby człowień ma "duże" nogi i małą górę (dysproporcja), bo jest słaby i tu i tam a nogi (choć nie u każdego) potrafią reagować wzrostem na wszystko