Jon Jones reaguje na wieść o śmierci ojca Daniela Cormiera

Daniel Cormier

"Dzisiaj straciłem swojego bohatera w walce z rakiem. Mój ojciec był najodważniejszą, najsilniejszą, najciężej pracującą i najbardziej opiekuńczą osobą, jaką kiedykolwiek znałem. Zawsze był duszą towarzystwa i sprawiało, że każdy, z kim się zetknął, czuł się dobrze. Nigdy sobie tego nie wyobrażałem, że będziemy przez to teraz przechodzić. Wszystkie lekcje, których się nauczyłem i które chcę spróbować przekazać, dostałem od mojego taty. Chodzi o dziedzictwo, które zostawiamy po sobie, a dziedzictwo mojego ojca, które po sobie zostawił, to bycie wspaniałym człowiekiem, kochającym mężem, ojcem i przyjacielem wszystkich. Jeśli kiedykolwiek spotkałeś Percy'ego Benoit'a, stałeś się lepszym człowiekiem. Było nam dane zobaczyć niesamowite rzeczy i mam nadzieję, że podobała ci się ta podróż. Chciałem tylko sprawić, że będziesz ze mnie dumny. Kocham cię tato, byłeś siłą tej rodziny, teraz możesz odpocząć. Koniec bólu. Kocham cię, tato #rip #rakssie.”

Jon Jones

"Wszystkie spory na bok, naprawdę mi przykro z powodu twojej straty DC". Wiedz, że [twój ojciec] jest teraz w niebie i obserwuje cię z pierwszego rzędu przez resztę twojego życia. Kontynuuj życie, z którego byłby dumny. Moje myśli są dzisiaj z tobą i twoją rodziną".