Czy na diecie można jeść lody?

Jakie lody można włącZyć do diety? Czy produkty zero jak.sosy itd też można? Oczywiście z głową

W ogóle nie zaskakuje mnie to pytanie, bo lody są czymś co najbardziej kusi i chyba na złość umieszczają je w sklepie blisko kas. Jest to bardzo niegodziwe i bezlitosne wobec osób będących na diecie. Trochę żartem trochę serio, ale wszędzie rzucają nam kłody pod nogi. A teraz co do składu lodów…

Ze względu na dużą emulgację składników, lody są niezwykle łatwo przyswajalne i lekkostrawne. Niestety są mieszanką zwykłego rafinowanego cukru, tłuszczu i niewielkiej ilości białka. Zazwyczaj tak konstruuje się bomby kaloryczne wymierzone w nas. Oczywiście planujesz jeść lody bardzo sporadycznie, to te moje strachy o których Ci piszę nie wiążą się z dużym ryzykiem, jednak systematyczną konsumpcję sklepowych produktów zdecydowanie odradzam. Oczywiście wiadomo, że najistotniejszym elementem podczas diety jest bilans kaloryczny, ale źródła kalorii nie są bez znaczenia. Nie można popadać w paranoje i pozwolić by nasza dieta uczyniła z nas niewolników, odbierając nam radość z jedzenia i życia, ale jeśli masz cel i jest on dla Ciebie ważny, to wiedz, że czym bardziej utrzymasz swoją dietę w tzw. czystości, tym łatwiej będzie Ci uzyskać założony cel. Alternatywą mogą być lody, które przyrządzisz z produktów przeznaczonych dla osób na diecie. Takie lody znajdziesz również w naszym sklepie. Są one najczęściej źródłem protein i nie będą rujnowały Twojej diety. Tzw, sosy zero są świetnym dodatkiem podczas diety, zarówno w okresie budowania masy mięśniowej, kiedy smakiem chcemy sobie uatrakcyjnić ogromną ilość zjadanych kalorii, jak i ratunkiem podczas diet redukcyjnych, kiedy pokusa na słodkie zaczyna nami rządzić. Ich nieprzesadne ilości możesz spokojnie spożywać każdego dnia bez ryzyka negatywnego wpływu na sylwetkę. Znajdziesz je w naszym sklepie w kategorii „Zdrowa żywność”.https://sklep.sfd.pl/Sosy_dietetyczne-k108.html 

Tak naprawdę wszystko można włączyć do diety byleby trzymać się bilansu tylko że wiadomo, nie będzie to zdrowe w większych ilościach. Myślę, że jak najbardziej możesz włączyć do diety raz na jakiś czas lody (jakie chcesz) w postaci odciążenia od diety oraz sosy zero dla smaku

Taaa... jak sie potrafisz kontrolować to można. Ja raczej nie potrafię, jak już się skusze na cos słodkiego to zazwyczaj jem az mnie zemdli. Kiedys dobra żona ulitowała sie nad biedaczkiem na diecie i przyniosła mi kilka pudełek nisko kalorycznych lodów białkowych. Po 3 miseczkach sięgnąłem po normalne lody, ciasteczka, czekoladki, batoniki, wafelki itp...