magiszJuż ci pisalem , My z żoną mieliśmy tak że umówiliśmy się z prawnikiem na konsultacje ( 100 zł ) zabraliśmy cala dokumentacje i wtedy prawnik ja sobie kseruje i na spokojnie analizuje , po tygodniu dał nam znać że sprawa jest do wygrania i sie za to weźmie i wplacilismy zadatek na poczet sporządzenia pisma i na start sprawy oraz podpisaliśmy umowe dotyczącą wynagrodzenia ( jeśli wygra to płacimy procent od wygranej ) i reszta już poszła z górki :) pieniadze i tak posżły z ubezpieczenia lekarza :) dołożyliśmy do zakupu mieszkania :D , warto się nie poddawać :Dczyli ide do prawnika z wszystkimi dokumentami przedstawiam mu sytuacje i jak wyczuje ze jest sprawa do wygrania to płace a jak nie to nie płace nic? czy samo zapoznanie sie ze sprawa jest platne?
Wszystko o mnie :) https://www.facebook.com/TrenerTomaszPalej