Rozcięcie pod okiem

Siemanko,
Podczas treningu boksu wyłapałem strzała, efekt poziome rozcięcie pod okiem na jakies 2cm. Na miejscu od razu mnie opatrzyli, założyli stripy. Pojechałem do chirurga z tymi plastrami, krew nie przeciekała, obejrzał to powierzchownie (bez zdejmowania stripów) i powiedział, że nie ma co tego zszywać, bo zszywanie pozostawi ślady i, że stripy będą lepsze.

Jak duża może być blizna? Jest możliwość, że nie będzie jej wcale? Narazie jeszcze dalej są założone plastry, zrobił się strup. Stosować jakieś maści gdy zacznie odpadać?

Nie mam zdjęcia rany przed założeniem stripów, wyglądało to podobnie jak u Klebera, tylko pewnie trochę mniejsze. Nie było typowego lima, że całe miejsce wokół oka fioletowe, tylko troche fioletu poszło w kąt oka, reszta miejsca po 2-3 dniach podeszła żółcią.

„Jak duża może być blizna? Jest możliwość, że nie będzie jej wcale? Narazie jeszcze dalej są założone plastry, zrobił się strup. Stosować jakieś maści gdy zacznie odpadać?„

Chłop bez blizny to nie chłop , czym się przejmujesz ?
Możesz zastosować maść salcosoryl ktora ma właściwości regenerujące, przyspiesza proces gojenia oraz stymuluje właściwą pracę komórek.
Pozatym wszelkie niejasności i problemy które będą występować konsultuj z lekarzem . Jeżeli lekarz zrezygnował z szycia to widocznie rana nie jest rozległa .

Właściwie to tak jak wspominałem nawet jej nie oglądał - spojrzał na to tak samo jak Wy (zdjecie nr 2) - czyli jak już rana jest zaklejona stripami. Dzięki.

Mało profesjonalne podejście ale widać taki magik z niego. Może skonsultuj gdzie indziej z innym lekarzem.

Był kiedyś topic dedykowany ranom:

https://www.sfd.pl/Urazy__rany_cięte,_tłuczone,_kłute,_szarpane...-t354806.html