rion10
No czyli trzeba przyznać, że jednak się coś ruszyło do przodu bo widać to po wynikach i masie mięśniowej, a także po tym, że jakość sylwetki się poprawiła.
Faktycznie albo miałeś jakiś mega dzień albo może coś się zmieniło w Twoim odżywianiu czy regeneracji warto by było się nad tym zastanowić czy coś się w tym nie zmieniło, że tak nagle ruszyło do przodu.
Poza tym widzisz, że dużo naszych ograniczeń siedzi głowie jak człowiek nie wie, że ma na kiju więcej nałożone to więcej też podniesie, ale głowa często blokuje.
Faktycznie albo miałeś jakiś mega dzień albo może coś się zmieniło w Twoim odżywianiu czy regeneracji warto by było się nad tym zastanowić czy coś się w tym nie zmieniło, że tak nagle ruszyło do przodu.
Poza tym widzisz, że dużo naszych ograniczeń siedzi głowie jak człowiek nie wie, że ma na kiju więcej nałożone to więcej też podniesie, ale głowa często blokuje.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Anonim
