Tyson Fury planuje rozpocząć karierę w MMA

Yoshi87

Nie wróżę mu sukcesu w MMA. W rok czy nawet dwa nie wytrenujesz tego, co inni trenują latami, a mowa tutaj o kopnięciach, obronie przed obaleniami i walce w parterze. Przecież jak ktoś go kopnie na nogę, to go przewróci podobnie jak z wejściem w nogi. Średnio to widzę.

Dokładnie. Fury w MMA nie osiągnie nic. O ile w ogóle wystąpi w MMA.

mmajunkie.usatoday.com

Darren Till uważa, że jest 70 procent szans na to, że Tyson Fury podpisze kontrakt z UFC

Na początku tego miesiąca na stronach mediów społecznościowych Darrena Tilla i Tysona Fury’ego ukazały się materiały wideo ze wspólnego treningu tych dwóch zawodników podczas którego Till uczył byłego mistrza boksu podstaw MMA – i wyglądało to bardzo dobrze.

Tyson Fury zapowiedział, że w 2020 roku zamierza przejść do MMA, a po wspólnym treningu z Cygańskim Królem w Team Kaobon, Darren Till wierzy, że istnieje szansa 70-30, że mistrz wagi ciężkiej w boksie podpisze kontrakt z UFC.

A jeśli rzeczywiście tak by się stało, Till chciałby zostać trenerem Fury’ego za obniżone wynagrodzenie. Szacuje się, że Fury zarobił 11,9 miliona funtów za swój debiut w pro-wrestlingu w walce z Braunem Strowmanem w zeszłym miesiącu na gali WWE Crown Jewel.

Darren Till

„Myślę, że jest to około 70-30 procent szans. 70 na tak, 30 na nie. Musimy pamiętać, że boks od MMA bardzo się różni. Wiele rzeczy, zwłaszcza wypłaty. On jest w WWE, zarabia dużo pieniędzy. Jest numerem trzy w wadze ciężkiej.

Chciałbym to zobaczyć, chciałbym zobaczyć to ze względu na rozrywkowy czynnik. Prawdopodobnie dobrze by sobie poradził przeciwko komukolwiek, kogo by dostał. Może Stipe chce walczyć, prawdopodobnie myśli, że mógłby go pokonać w boksie. Nie sądzę, ale mam taką nadzieję. Może miałbym z tego mały procent, jako trener Till i dostał kontrakt na miejscu”.

Zanim zaczną się poważne rozmowy o potencjalnej walce z mistrzem wagi ciężkiej UFC Stipe Miocicem, Tyson Fury musi najpierw pokonać Deontaya Wildera. Fury i Wilder walczyli ze sobą w zeszłym roku w Staples Center w Los Angeles, a pojedynek zakończył się remisem po dwunastu rundach. Do rewanżu ma dojść w 2020 roku.

Junior dos Santos Instagram

Junior dos Santos chce skrzyżować rękawice z Tysonem Fury i to dwukrotnie

Junior dos Santos byłby bardzo szczęśliwy, gdyby mógł być tym, który przywitałby w MMA byłego mistrza boksu w wadze ciężkiej Tysona Fury’ego.

Miesiąc po tym, jak Cygański Król powiedział, że „będziemy mogli zobaczyć Tysona Fury, który zadebiutuje w MMA w przyszłym roku”, Cigano – przezwisko, które oznacza „Cygan” w języku portugalskim – powiedział w rozmowie z MMAFighting.com, że jest zainteresowany pojedynkiem z niepokonanym bokserem i to dwukrotnie w MMA i w boksie.

Junior dos Santos

„W obydwu formułach. Zrobiłbym to w obydwu formułach. Idealnie byłoby zawalczyć z Tyson Fury w MMA tak, jak on sobie tego życzy, a potem wraz z wygraną z nim, zmierzyć się z nim w boksie, w jego świecie. On ma zamiar przyjść do mojego świata, a potem ja do jego. Byłoby to szczytem, wspaniałym momentem zarówno dla MMA jak i boksu”.

Tyson Fury (29-0-1, 20 KO) rozpoczął już podstawowy trening MMA pod okiem zawodnika wagi średniej UFC Darrena Till’a. Junior dos Santos (21-6) z 15 nokautami jest pewny, że Fury nie przejdzie do MMA na pełny etat.

Junior dos Santos

„Nie sądzę, że przejdzie na pełny etat do MMA, ale myślę, że jeden raz zawalczy. To byłoby bardzo interesujące. Widzę, że UFC również zmierza w tym kierunku z projektem Zuffa Boxing, a Dana White jest wielkim fanem boksu. Widzieliśmy, jak znów spotkał się z Floydem Mayweatherem, co jest niezwykle korzystne dla nas wszystkich. Byłaby to dla mnie wspaniała okazja. Zawsze marzyłem o możliwości walki z wielkim bokserem. To mój teren, tutaj czuję się najbardziej komfortowo”.

Były mistrz wagi ciężkiej UFC uważa pojedynek bokserski pomiędzy Floydem Mayweatherem i Conorem McGregorem w 2016 roku jako pozytywną rzecz.

Junior dos Santos

„Ten pojedynek był pozytywną rzeczą dla obu światów i myślę, że zgoda Tysona Fury na walkę w MMA byłaby znowu bardzo pozytywna”.

Tyson Fury to doskonały bokser, ma naprawdę długie ramiona i dobrze się porusza jak na faceta swojej wielkości. Myślę, że z pewnością potrafi dać ciekawą walkę w MMA.

W przeszłości rzucałem wyzwanie Anthony’emu Joshua, tak samo jak Stipe Miocic, a on udawał jakby nie słuchał. Pozostają w bezpieczniejszym miejscu, zachowując się tak, jakby byli lepsi od zawodników MMA, ale to nie jest prawda. Prawda jest taka, że jesteśmy bardziej kompletnymi zawodnikami i możemy dać im ciężką noc, nawet w ich własnym sporcie”.

Cigano to nie jedyna gwiazda UFC, która chce skrzyżować rękawice z Furym. Miocic, obecny mistrz wagi ciężkiej UFC oraz pretendent do tytułu wagi ciężkiej Francis Ngannou również publicznie zgłosili się do tego zadania.

Junior dos Santos

„Miocic jest dobrym bokserem, a teraz jeszcze Ngannou wygaduje kupę bzdur, mówiąc, że jest najlepszym bokserem w wadze ciężkiej, ponieważ miał szczęście mnie pokonać. Nie jest i nigdy nie będzie. Udowodnię to wkrótce i zamknę mu te małe usta, żeby przestał mówić takie bzdury. Jest bardzo silnym facetem, oczywiście i musi być szanowany. Odniósł w walce ze mną wielkie zwycięstwo, ale prawdziwi zawodnicy zachowują swoje wyniki. Zobaczymy, co stanie się wkrótce”.

Francis Ngannou Instagram / boxingscene.com

Francis Ngannou rzucił wyzwanie Tysonowi Fury’emu po jego zwycięstwie w rewanżu z Deontayem Wilderem

Mistrz wagi ciężkiej w boksie, Tyson Fury nie zdobył tytułu WBC w 2018 roku, gdy po raz pierwszy walczył z Deontayem Wilderem. Tej nocy „The Gypsy King” pokonał przed czasem „The Bronze Bomber”, a zaraz potem został wyzwany do walki przez zawodnika wagi ciężkiej UFC Francisa Ngannou.

Odnosząc się do tego, co może być jego największym dotychczasowym zwycięstwem w karierze, Tyson Fury oficjalnie ogłosił się ponownie wrócił na szczyt boksu wagi ciężkiej. To dzięki zwycięstwu z Deontayem Wilderem przez TKO w siódmej rundzie..

Tyson Fury

„Wielkie słowa uznania dla Deontaya Wildera. Przyszedł tu dzisiaj wieczorem, stawił czoła jak mężczyzna, naprawdę pokazał serce mistrza. Uderzyłem go czystą, prawą ręką i powaliłem go, a on wrócił i walczył do siódmej rundy.

On jest wojownikiem, jeszcze powróci, znów będzie mistrzem. Ale powiem, że król powrócił na szczyt.”

https://twitter.com/espn/status/1231460166203142144

Występ i zwycięstwo Fury’ego przyciągnęły uwagę byłego pretendenta do tytułu wagi ciężkiej UFC Francisa Ngannou, który rzucił mu wyzwanie.

https://www.instagram.com/p/B85eontH1ds/

„The Predator” wyraził już wcześniej zainteresowanie walką z Fury’m w MMA, a następnie zaproponował pojedynek rewanżowy w ringu bokserskim. Ze swojej strony, Fury również sporo mówił o potencjalnych walkach z zawodnikami i mistrzami UFC takimi jak Ngannou, Stipe Miocic i Jon Jones, ale chce, aby była to walka wręcz w stójce. Jakiś czas temu i sam zapowiadał swoje przejście do MMA.

Niech zawalczą w boksie, Fury klauna znokautuje jak Floyd pajaca, będzie kupa śmiechu

Czarny idzie , tylko po hajs, facet nie ma kompletnie umiejętności na ten poziom, a jego uderzenie nikogo nie zdziwi w cinszkiej kto walczył z Wilderem/Klitcho

Esther Lin, MMA Fighting

Francis Ngannou uważa, że on i Tyosn Fury mają za sobą pewną „małą historię”

Rywalizujący w wadze ciężkiej UFC Francis Ngannou uważa, że jego i nowego mistrza wagi ciężkiej WBC Tysona Fury’ego łączy pewna „mała historia”, która mogłaby mieć swój finał w walce.

Dla przypomnienia, wcześniej Tyson Fury zapowiadał przejście do MMA, a jako jednego z potencjalnych rywali wymienił Francisa Ngannou, podczas gdy Ngannou również wielokrotnie mówił o pojedynku bokserskim z Fury’m.

Oto, co w tej kwestii miał do powiedzenia Francis Ngannou w rozmowie z MMAJunkie.com:

Francis Ngannou

„Jestem zainteresowany rywalizacją bokserską w ogóle, ale Fury’ego i mnie łączy pewna historia, bo to najpierw on wzywał mnie w MMA i wszystko inne. Zasadniczo, po wczorajszej walce, gość jest najlepszym zawodnikiem wagi ciężkiej. Nie ma co do tego wątpliwości – jest najlepszym zawodnikiem wagi ciężkiej. Dla kogoś, kto chce boksować, na pewno trzeba go pokonać, żeby udowodnić, że jest się najlepszym”.

Tyson Fury powrócił na ring w minioną sobotę, stając do pojedynku rewanżowego z Deontayem Wilderem, którego pokonał przez TKO w siódmej rundzie. Dzięki temu zwycięstwu, Fury zdobył tytuł mistrza wagi ciężkiej federacji WBC i utrzymał swój status linearnego mistrza wagi ciężkiej w boksie.

Tymczasem Francis Ngannou ma wrócić do Oktagonu w walce wieczoru gali UFC on ESPN 8 w Columbus, gdzie zmierzy się z surinamskim specjalistą od nokautów Jairzinho Rozenstruikiem. Jeśli Ngannou wygra tę walkę, może być następny w kolejce do walki o tytuł mistrza wagi ciężkiej, który należy do Stipe Miocica.

Ngannou wejdzie do tej walki z trzema zwycięstwami z rzędu zakończonymi przed czasem przez KO/TKO. Wszystkie te walki zakończył w pierwszej rundzie pokonując Curtisa Blaydesa oraz dwóch byłych mistrzów wagi ciężkiej Cain Velasqueza i Juniora dos Santosa.