siłownia vs sporty walki

hej, zacznę w ten sposób, że aktualnie jestem uczniem (16lat) i trenuję mma 3x w tygodniu, (kiedyś kickboxing), i przechodziłem już miesiąc na to mma, ale czuję, że to nie to, ten parter, obalenia fajne, ale nie sprawia mi to takiej frajdy jak stójka, na treningi kickboxingu chodziłem z takim zaangażowaniem, a tutaj chodzę bo zapłacone, itd, ogólnie wg mnie stójka jest lepsza od reszty ale nie o to tutaj chodzi, treningi mam koło godziny 16 w mieście gdzie mam szkołę, akurat treningi mam w takie dni gdzie mam najmniej lekcji to czekam 3,4 godziny.. potem wracam styrany koło 19 do domu, czyli wychodzę o 6 wracam 19, gdzie czas na naukę? teraz tak myślę, że ja tak długo nie pociągnę, szukałem jakiegoś klubu k1 który by miał powiedzmy treningi o późniejszych godzinach, co mógłbym wrócić do domu, (mieszkam na wsi, dojeżdżam pociągiem) i wrócić, ale pociągi potrafią być tak chu.... ułożone, że masakra. Uznałem, że w sumie może się "przebranżuję" na siłownię, będę mógł chodzić w miarę elastycznie, od razu po szkole co zajmie mi z 2,5 godziny (dojście, trening) a nie 7 (czekanie,trening,powrót na dworzec itd) przez co zbuduję sylwetkę i myslałem że może tak pociągnać aż zrobię prawko (18<) i będę mógł dojeżdżać autem co bardzo mi usprawni życie :D chociaż moim marzeniem jest założenie własnego klubu sportów walki, ambicja typowo zeby być świetnym trenerem niż zawodnikiem, co o tym sądzicie? polecieć na siłkę, zdrowy tryb życia i wjechać potem w wieku 18 lat czy chodzić dalej na to mma albo szukać czegoś innego skoro mam z tym związane plany na przyszłość? Fajnie by było to połączyć ale neistety nie mam funduszy ani możliwości. Pozdrawiam

Ale pierdoły>

1. Kupujesz skuter i dojeżdżasz skuterem
2. Tak, możesz szukać innego klubu, przecież nie jesteś przywiązany do tego jednego
3. Po co siedzisz bezczynnie w szkole czekając na trening? Idź do biblioteki, odrób lekcje, poucz się, zrób trening - wracasz do domu i masz z głowy wszystko już

j/w zamaist się szwendać po mieście czy coś mozna odrobić lekcje czy się pouczyć. Najpierw skończ szkołę, pójdziesz na jakis awf a moze i nie i wtedy podejmiesz decyzje czy zakąłdać szkołę, poza tym od tak szkoły się nei zakałda, jakieś tytuły by trzeba mieć coś osiągnąć w tym, no chyba ze kase wyładasz a będziesz miał dobrą kadrę