Tak więc, mam na imię Dawid i za 2 tygodnie z hakiem ukończę 24 rok swojego żywota. Pomyślałem, że warto będzie założyć bloga, żeby mieć nieco więcej motywacji do ciągłego progresowania (choć nie przychodzi to już tak łatwo jak kiedyś) i spełniania wyznaczonych założeń - choć trzymanie michy raczej nie sprawia mi problemów, to psychicznie czasami odpuszczam ciężary.
Trenuję od początku liceum, także już kilka latek w temacie. Nigdy jednak moim celem nie było budowanie kulturystyczne sylwetki, a wręcz na początku mojej przygody zmagałem się z nadwagą. Także moja waga startowa oscylowała w granicach 105kg, a po 3 latach regularnych treningów udało mi się osiągnąć wagę 67kg. (trochę ze skrajności w skrajność). Od tamtego czasu powolutku z upływem czasu staram się dokładać ciężaru zarówno na wadze jak i na sztandze. Z takich istotnie wartych odnotowania danych to fakt, że również w okresie liceum zdiagnozowano u mnie dyskopatię l5-s1 z przemieszczeniem jądra miażdżystego (protruzją) - także typowe martwe ciągi i przysiady tylnie są rzadkością w moim treningu (wybieram je, gdy nie odczuwam dolegliwości bólowych i są to zazwyczaj dużo mniejsze obciążenia) a raczej bazuje na ich degresywnych formach jak np. przysiad przedni (front squat) czy rack pull.
Są to 1RM w nawiasie podane wyniki z przed kontuzji.
Bench Press: | 112.5 | (120) |
Deadlift: | 120 | (150) |
Squat: | 95 | (130) |
Overhead Press: | 65 | (80) |
W obecnej chwili stawiam raczej na adaptogeny/nootropiki i totalną podstawę jeśli chodzi o stosowane suplementy:
WPC
Kreatyna
Kompleks witamin
Omega 3 i witamina D (teraz w okresie zimowym)
Gotu Kola
Rhodiola Rosea
W kwestiach dietetycznych kaloryczność prezentuje się następująco:
DNT: | DT: |
180B | 180B |
312W | 387W |
55T | 55T |
2460kcal | 2760kcal |
Delikatna nadwyżka 200kcal nigdzie się nie spieszymy. Obecnie testuję model jak najwyżej wysokowęglowodanowy, gdyż wcześniej leciałem
Trening minimum 3 razy w tygodniu, większa ilość zależy od ułożenia zmian w pracy, jednak niżej nie schodzę. Jak pojawi się konrketna rozpiska to ją tutaj wrzucę, jednak póki co - tydzień w którym zaczynam jest tygodniem "deloadu" odpoczynku jakkolwiek to nazwijcie od grudnia ruszam z nowym planem. (25.11 - 01.12 moja siłownia jest zamknięta także stąd taka data). Postaram się być jak najbardziej regularny w dodawaniu wpisów, jak i może założenie bloga spowoduje, że zacznę się częściej nagrywać na treningu w celach oceny techniki!
Zmieniony przez - Daavd w dniu 2019-11-21 12:40:23
Zmieniony przez - Daavd w dniu 2019-11-21 12:42:51