Szacuny
18
Napisanych postów
422
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
2307
Trzy razy w tygodniu robie cardio na rowerze stacjonarnym, jednostajne tempo ze stałym obciążeniem - 5 "bieg". Kończę przy spełnieniu obu następujących warunków: spalenie minimum 500 kcal oraz czas jazdy minimum 45 minut co zwykle zachodzi po osiągnięciu czasu około 47 minut. Przed treningiem BCAA żeby chronić mięśnie (jest to trening popołudniowy, odstęp po posiłku standardowym ok. 1,5 godziny). Czy warto wprowadzić zmiany tempa na przykład: 5 minut na 5 biegu, następnie ze 3 minuty na 7 biegu, później znów 5 minut na 5 biegu i dalej jak fantazja podpowie na przykład 10 minut na 6 biegu po czym np. 10 minut na 5 biegu i znów z 5 minut na 7 biegu... Aż osiągnę te 500 kcal i koniec. Czy utrata mięśni będzie mniejsza, czy spalanie tłuszczu będzie na podobnym poziomie co na typowym cardio dotychczasowym?
Niestety, literówki w tytule nie mogę zmienić.
Zmieniony przez - ochotnik w dniu 2019-12-20 15:02:35
Od teraz nie udzielam szacunów ponieważ po pierwsze, nie bywam tu regularnie i mogę nie być w stanie przeczytać wszystkie udzielone mi rady / odpowiedzi i wyrazić szacun każdemu kto udzielił pomocnej odpowiedzi / rady. Po wtóre, mogę nie być w stanie docenić niektórych odpowiedzi / rad które są pomocne. Konkludując, nie chcę nikomu sprawić przykrości wyrażając szacun dla innych osób a dla tego kogoś - nie.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6256
Napisanych postów
75963
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754461
Założenia niestety trochę mało sensowne. Przede wszystkim dlatego, że urządzenia tego typu zawyżają ilość spalonych kalorii, więc tym bym się nie sugerował a lepiej czasem w przypadku aerobów.
Jeżeli chodzi o interwały. To sugerowane przez Ciebie zmiany są źle dobrane. Na urządzeniu tego typu nie jesteś w stanie zrobić intensywnych interwałów, np. 15 sekund spirntu i 45 sekund odpoczynku. Tylko i wyłącznie biegi sprinterskie. Możesz zrobić interwały ekstensywne, np. 30 sekund w zakresie tętna tlenowego i 30 sekund w zakresie submaksymalnym, czyli w sumie max jaki można na takim urządzeniu. 8 takich obwodów.
Szacuny
18
Napisanych postów
422
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
2307
domer
Założenia niestety trochę mało sensowne. Przede wszystkim dlatego, że urządzenia tego typu zawyżają ilość spalonych kalorii, więc tym bym się nie sugerował a lepiej czasem w przypadku aerobów.
Jeżeli chodzi o interwały. To sugerowane przez Ciebie zmiany są źle dobrane. Na urządzeniu tego typu nie jesteś w stanie zrobić intensywnych interwałów, np. 15 sekund spirntu i 45 sekund odpoczynku. Tylko i wyłącznie biegi sprinterskie. Możesz zrobić interwały ekstensywne, np. 30 sekund w zakresie tętna tlenowego i 30 sekund w zakresie submaksymalnym, czyli w sumie max jaki można na takim urządzeniu. 8 takich obwodów.
Interwały to ja robię oprócz tego trzy razy w tygodniu na worku bokserskim i są takie jak powinny być czyli nie mam tchu żeby choć jednym słowem odpowiedzieć komuś na pytanie. Jak napisałem, chodzi o zmienne tempo na tym rowerku a nie o interwały. O wysiłek chwilami znacznie intensywniejszy jak dotąd ale taki któremu jeszcze trochę daleko do maksymalnego. Czy to coś zmieni.
Od teraz nie udzielam szacunów ponieważ po pierwsze, nie bywam tu regularnie i mogę nie być w stanie przeczytać wszystkie udzielone mi rady / odpowiedzi i wyrazić szacun każdemu kto udzielił pomocnej odpowiedzi / rady. Po wtóre, mogę nie być w stanie docenić niektórych odpowiedzi / rad które są pomocne. Konkludując, nie chcę nikomu sprawić przykrości wyrażając szacun dla innych osób a dla tego kogoś - nie.
Szacuny
18
Napisanych postów
422
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
2307
Chodzi o to, czy wprowadzenie zmiennego tempa (ale nie HIIT) spowolni / przyspieszy spalanie tłuszczu w porównaniu z cardio o stałym tempie, zakładając że w obu przypadkach spalę tyle samo kcal niezależnie od tego czy rowerek zawyża tę wartość. Pytam, bo nieraz czytałem, że cardio (o ile nie są to interwały) powinno być prowadzone w jednostajnym tempie. I czy zmienne tempo będzie lepsze dla ochrony mięśni - jak chodzi o to to chyba gdzieś czytałem że wprowadzanie zmian tempa, nieregularność (nawet jeżeli nie jest to HIIT czyli interwały) jest pod tym względem lepsza niż jednostajne cardio.
Poza tym, wrzucenie od czasu do czasu podczas jednej sesji na bieg o 2-3 wyższy, może rozwijać mięśnie (większe obciążenie).
Zmieniony przez - ochotnik w dniu 2019-12-21 14:36:00
Od teraz nie udzielam szacunów ponieważ po pierwsze, nie bywam tu regularnie i mogę nie być w stanie przeczytać wszystkie udzielone mi rady / odpowiedzi i wyrazić szacun każdemu kto udzielił pomocnej odpowiedzi / rady. Po wtóre, mogę nie być w stanie docenić niektórych odpowiedzi / rad które są pomocne. Konkludując, nie chcę nikomu sprawić przykrości wyrażając szacun dla innych osób a dla tego kogoś - nie.