SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Wyzwanie noworoczne Smarkatej

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7250

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36027 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679722
No to dużo zdrowia. Kuruj się i wracaj.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 54987
Widzę że każdego coś bierze . Ja dziś chciałam zrobić nogi no ale odpuściłam bo jak nie wyleze to te zatoki to mnie chyba nigdy nie puszcza a nie chciałabym znowu robić tygodnia przerwy . Dużo zdrowia :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Ja Tez zdrowia życzę bo to bardzo głupi okres na chorowanie mam wrażenie :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 115 Napisanych postów 357 Wiek 32 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 10378
No dobra, to pora wrócić z małym podsumowaniem.

Przez ostatnie dwa tygodnie nie ćwiczyłam z powodu dość ciężkiej grypy, w ostatnim tygodniu trzymałam kalorykę 1700.

Z wielkim bólem pupy i serca postanowiłam skończyć wyzwanie przed czasem. Powody są jasne – przerwa spowodowana chorobą i brak możliwości kontynuowania ćwiczeń z powodu braku dostępu do siłowni. Rozważałam jeszcze opcję kontynuowania redukcji i treningi domowe, ale doszłam do wniosku, że to już nie byłoby wyzwanie. No i to dobry moment na przerwę.

Druga część wyzwania trwała zbyt krótko żebym mogła się tak w pełni o niej wypowiedzieć. Mogę powiedzieć, że była dla mnie fajna i podobało mi się w niej prawie wszystko :) Najbardziej chyba bear complex. Najgorsze były miękkie nogi, nie chcę do tego wracać :P Kłopoty sprawiły mi bułgary, ale to coś, nad czym chciałabym pracować. No i klasyczny martwy ciąg okazał się najmniej komfortowym dla mnie wariantem.

A całe wyzwanie? Było super! Kto wie czy w ogóle zostałabym na siłowni gdybym nie miała takiej motywacji. Pamiętam, że jak zobaczyłam pierwszy raz rozpiskę treningów to byłam zdecydowana, że jednak odpuszczam, bo nie ogarnę. Teraz mogę pogratulować sama sobie, że jednak się zdecydowałam.

Polubiłam podział góra/dół, chyba leży mi bardziej niż fbw, głównie dlatego, że mogę więcej czasu poświęcić w weekend. Polubiłam wytrzymki i wiem, że chciałabym poprawić swoją wydolność.

Zrobiłam z tym czasie pewien progres siłowy, ale najbardziej cieszy mnie ten w przysiadach. I w burpee :) Myślę też, że dużo lepiej poznałam swoje ciało i możliwości. I poczułam się pewniej i lepiej na siłowni.

Dlatego bardzo dziękuję za zorganizowanie i przeprowadzenie tego wyzwania. Dziękuję Pauli i Nightingalowi za mnóstwo rad i wskazówek. Oraz oczywiście pozostałym dziewczynom biorącym udział w wyzwaniu oraz wszystkim, którzy tu zaglądali ze wsparciem :)

Okej, to czas pokazać redukcji w liczbach i na fotkach. Dodam jeszcze, że niezależnie od tego ile udało się pokazać na zdjęciach ja w lustrze i po ubraniach widzę zmianę. Mniej mnie.

















Co dalej?

Od jutra koniec odpoczynku, zaczynam ćwiczyć. Mam hantle, przyszły mi mini bandy, może uda się załatwić ekspander z większym oporem. Na razie spróbuję z youtube, potem pewnie pokuszę się o ułożenie jakiegoś swojego planu.

No i czekam na możliwość powrotu na siłownię. Tęsknię za siłownią :) Chociaż oczywiście zdrowie i bezpieczeństwo najważniejsze, więc nie narzekam tylko cierpliwie będę czekać.

Chętnie wrócę na forum z dziennikiem, ale to pewnie dopiero po powrocie na siłownię. Chyba, że obecna sytuacja potrwa dłużej to zacznę dokumentować moje poczynania z mini bandami :P

Dietowo planuję do Świąt, czyli przez co najmniej 3 tygodnie wejść na 0. A właściwie odnaleźć moje 0 najpierw :) Byle się w tym nie pogubić. Potem wejdę znowu na redukcję. Gdyby ktoś miał ochotę w wolnej chwili pomóc mi w ułożeniu tego przyszłego siłowniowego planu, albo doradzić, ktry z gotowców najlepiej sobie przywłaszczyć – będę wdzięczna.



Zmieniony przez - Smarkata1 w dniu 2020-03-20 13:19:53
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 54987
Widać że sylwetka się wysmukliła :) wiec mimo tych przerw ładnie poszło :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36027 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679722
Bardzo ładna i widoczna zmiana. Co do nowego treningu to chętnie pomogę. Tyle że nie uciekaj z forum. Z takim domowym treningiem też Ci będzie raźniej z nami w grupie. Możesz sobie do tego założyć nowy dziennik i działamy. Wrzuć tam ankietę działu, opisz cele które byś chciała zrealizować - bo nawet w treningu domowym jakiś cel trzeba mieć. Do tego napisz dokładnie jaki masz sprzęt. Będzie mi wtedy łatwiej przy pomaganiu z nowym, domowym planem.
1

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 115 Napisanych postów 357 Wiek 32 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 10378
nightingal
Bardzo ładna i widoczna zmiana. Co do nowego treningu to chętnie pomogę. Tyle że nie uciekaj z forum. Z takim domowym treningiem też Ci będzie raźniej z nami w grupie. Możesz sobie do tego założyć nowy dziennik i działamy. Wrzuć tam ankietę działu, opisz cele które byś chciała zrealizować - bo nawet w treningu domowym jakiś cel trzeba mieć. Do tego napisz dokładnie jaki masz sprzęt. Będzie mi wtedy łatwiej przy pomaganiu z nowym, domowym planem.


Dobrze :) Prawdopodobnie uda mi się zdobyć sztangę i jakieś sensowne obciążenie do niej - jak będę wiedzieć na 100% to założę temat - najpóźniej do końca przyszłego tygodnia.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Cieszę się bardzo że się tak podobało i zadziałało motywacyjnie. Najbardziej cieszy mnie to jak czytam o tym że pomimo wstępnego zniechęcenia się przekonałaś i spróbowałaś całkiem nowych rzeczy. Oby to była nauka na przyszłość że warto w treningu próbować nowych rzeczy i się przełamywać.
A z nowym treningiem na pewno pomożemy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Bardzo ładna zmiana i fajnie czytać, że podobało Ci się wyzwanie i masz chęci dalej kontynuować przygodę z treningiem siłowym Trzymam kciuki za dalsze poczynania.

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Paula.cw - Noworoczne wyzwanie

Następny temat

DT tehura - noworoczne wyzwanie

WHEY premium