Brak siły do wszystkiego

Witam na siłownie uczęszczam poważnie ponad rok przez pierwsze 8 miesięcy było wszystko idealnie wystrzeliłem jak strzała urosłem wszędzie w bardzo szybkim czasie rozstępów mnóstwo co tak naprawdę mnie nawet cieszyło lecz od 5 miesięcy nic zero cały czas od początku ćwiczyłem splitem działał na mnie świetnie modyfikacje były zawsze co 4 tygodnie mniejsze większe przerwy od treningu tez. Teraz poprostu jestem u skraju załamania nie rośnie nic naprawdę już pada psychika i jest chęć rzucenia wszystkiego Próbowałem 2 miesiące tez fbw żeby zmienić wsyzstko kompletnie nic split nic a jak dodam troszkę więcej tej kaloryczności to tłuszcz w pasie idzie tak to masa stoi ciagle stoi robiłem już przerwy tydzień to dwa tygodnie kiedyś bo myślałem ze przetrenowanie Nie oczekuje niczego wielkiego ale od prawie pół roku jestem taki sam to chyba jest coś nie halo co robiliście gdy była stagnacja może coś z własnego doświadczenia bo już nwm za co się łapać rotowalem węglami tłuszczami zmieniałem serie w partiach na więcej mniej powtórzenia przerwy itd Ogólnie intensywność i objętość była zmieniana i nic gdzie jest ten problem diety przestrzegam 3400 kcal wchodzę wyżej 3500 to widzę po 2 tyg tylko większy pas inne obwody zero

od 5 miesięcy nic zero cały czas od początku ćwiczyłem splitem działał na mnie świetnie modyfikacje były zawsze co 4 tygodnie mniejsze większe przerwy od treningu tez.

zazwyczaj powinnismy sie kierowac sie tym, aby trenowac tym planem ktory przynosi nam efekyt, jednak moze sprobuj czegos posredniego, jak plan push pull legs


a jak dodam troszkę więcej tej kaloryczności to tłuszcz w pasie idzie tak to masa stoi

widocznie zle dobierasz proporcje dietetyczne i tutaj jest najwiekszy problem

Ankieta działu by się przydała.

+ Milion zmian w planie treningowym. Ile dodałeś kg do głównych bojów w ciągu tego pół roku? Jako początkujący nie powinieneś zmieniać tak tych planów jak szalony bo to Ci g**** da, 6-8 tyg na jednym planie. Później tydz roztrenowania, cofka z ciężarami i jedziesz dalej. Tym samym planem możesz 3-4 miesiące śmiało jechać a nie zmieniać co chwila i stać w miejscu z ciężarami.

Nie robiąc progresu siłowego nie stymulujesz mięśni do wzrostu. Dlatego dużo jesz i tylko się ulewasz.

Masturbowanie się milionem ćwiczeń zmienianych co chwila zostaw kulturystom wagi ciężkiej któzrzy muszą robić takie rzeczy bo oni skupiają się na detalach.

Początkujący - jak Ty -

ma jeść dobrze
spać dobrze
progresować z ciężarem
dać bodziec całemu ciału. Solidny bodziec