Tak mniej więcej jem:
Śniadanie: jajecznica z 3 jajek na 10g oliwy, 80g bułki z pradawnej pszenicy 2ab, 120g pomidora
Drugie śniadanie: 70g płatków jaglanych, 50g ananasa, 60g truskawek, 20g izolatu, 20g orzechów włoskich
Obiad: 150g kurczaka/indyka usmażonego na oliwie, 90g ryżu, sałatka - lodowa, pomidor, ogórek + 10g pestek dyni
Kolacja: 120g ryby (np. miruna, dorsz), 70g ryżu/kaszy jaglanej, 120g pomidora, 10g oliwy
Wstaje już z wzdętym brzuchem i bardzo mnie boli, mam taki ucisk że aż mi jest niedobrze :( Nawet chodzenie sprawia, że czuje ból brzucha. A na dodatek jeszcze włosy zaczęły mi wypadać... Już po prostu nie wiem co jeść, jak jeść, bo cokolwiek zmieniam, eksperymentuje to i tak żadnej poprawy nie ma, czuje jakby każde jedzenie mi szkodziło, a nawet jak jestem na czczo to i tak się źle czuje.
Może byłabyś w stanie mi doradzić? Może coś podpowiesz na podstawie własnego doświadczenia? Będę naprawdę wdzięczna :)