Poczatek

Dzis rano zrobilem push. Dalem rade zobaczymy jak jutro bedzie z pull. Byl bym bardzo wdzieczny jesli by ktos znajacy temat dal mi znac czy ten moj plan wyzej jest ok dla nowincjusza. Czy nie jest przesadzony a moze pomieszany albo cos innego. Pozdrawiam wszystkich

Jeśli jesteś nowicjuszem to nie potrzebujesz dużej ilości ćwiczeń siłowych nawet w takich planach dość ogólnych jak push pull nie dawaj też zbyt dużych ilości ćwiczeń bo ich nie wykorzystasz, musisz się najpierw nauczyć podstawowych ruchów, utrzymania odpowiedniej pozycji technicznej i tak dalej to są podstawy.
Nie trzeba Ci zbyt wielu ćwiczeń na podstawach zbudujesz progres i będziesz się stopniowo rozwijać więc nie ma potrzeby mnożenia ćwiczeń.
We wszystkich ćwiczeniach czujesz się pewnie i potrafisz wykonać je poprawnie technicznie?

Dzieki za odpowiedz. Czyli sugerujesz ze jest ich za duzo w moim planie? Mogl bys prosze powiedziec ktore odzrzucic? Dzis zakonczylem caly zestaw. Zrobilem wszystko i boli ale chyba ma bolec na pocztku. Narazie wagi sa male bo chce wykonac wszystko poprawnie za nim przejde dalej. Rece sie trzesa uciekaja na boki itd. Ale mam zapal. Wiec jakie zmiany bys proponowal w moim planie

Sobota push
-wyciskanie hantli lawka pozioma
-wyciskanie sztangi lawka skosna dodatnia
-rozpietki lawka pozioma to do wyrzucenia na tym poziomie dwa ćwiczenia wystarczą
-wyciskanie zolnierskie
-przyciaganie sztangi wzdluz tulowia to jest niezdrowe ćwiczenie unikaj go
-wznos hantli bokiem stojac
-triceps sztanga lawka pozioma wasko
-triceps kabel z gory oburacz

Niadziela pull
-martwy ciag
-wioslowanie sztanga
-sciaganie drazka z gory do klaty jak dasz radę to drążek idealnie
-wioslowanie hantlem jedna reka jedno wiosłowanie wystarczy to usuń
-hantle w bok w opadzie
-biceps sztanga
-biceps mlotkowy jedna reka wywal
-brzuch zgiecia maszyna
-planksy

Poniedzialek Legs
-przysiady ze sztanga
-wypychanie na maszynie
-prostowanie na maszynie
-wspiecia na palcach siedzac
-wspiecia na palcach stojac

W nogach nie masz żadnej formy uginania nóg więc zamiast tego prostowania daj uginanie, a zamiast suwnicy daj wykroki, wspięcie wykonuj zamiennie co trening raz siedząc raz stojąc

Dzieki wielkie za korekty. Poprawiam od soboty i ogien :) teraz musze pouczyc sie o odzywianiu. Poniewaz przerwa miedzy moim treningiem wynosi 5 dni co myslicie o pompkach i przysiadach w domu w dni wolne?

Oczywiście, że można coś podziałać w domu z masą ciała i nie tyko przysiady czy pompki ale możesz też powykonywać jakieś ćwiczenia na rdzeń bo to fajna okazja.
Generalnie jak mamy jakieś dłuższe odległości między poszczególnymi treningami, albo z różnych przyczyn jeden z treningów wypadnie to warto go zastąpić jakimś treningiem z masą ciała w domowych warunkach tak żeby się co nieco rozruszać, a mimo wszystko warto. Asortyment ćwiczeń w domu jest bardzo duży więc jest w czym wybrać i nie ograniczać się.

Wiec wedlug rady cos bede walczyl jak znajde czas. A co w kwestii powtorzen radzicie. Ja robilem cross trainer na rozgrzewke 15min a po tym 1x10 polowa ciezaru wlasciwego 3x8 ciezar wlasciwy czyli 4x na kazde cwiczenie. Jak oceniacie ten system dla poczatkujacego?

Z tymi seriami to jeśli u Ciebie się sprawdza taki sposób dokładania to oczywiście możesz choć osobiście przeskok z 50% ciężaru roboczego od razu do tego ciężaru może być nieco za dużym przeskokiem, jednak jeśli Tobie się tak dobrze trenuje i czujesz się gotowy na dźwiganie to śmiało.
Może też być tak, że jesteś początkujący więc te ciężary nie są jakieś wysokie co sprawia, że nie są bardzo rozrzucone.
Jak ten ciężar wzrośnie to ten przeskok między seriami będziesz musiał zmniejszyć ale to przyszłościowy temat.

Narazie taki system dzwigania dziala dla mnie. Wiec biore sie do roboty. Dzieki wielkie za rady. Teraz musze pouczyc sie o jedzonku choc to chyba bedzie trudniejsze bo praca kierowcy nie sprzyja regularemu odrzywianiu a raczej jest to pojadanie. Ciekawe czy ktos wymyslil diete dla kierowcow :)

Miałem jednego kierowcę ciężarówki, który ze mną współpracował i on po prostu miał taką mini lodówkę w aucie i woził sobie dużo gotowego jedzenia przygotowanego w domu. Ale z tego co pamiętam on nie jeździł w bardzo długie trasy tzn wracał co ok 3 dni do domu, ale jak jechał na dłużej to ile się dało brał jedzenia, a później dokupował w sklepie jakieś serki, pieczywo i tak dalej. Wiadomo, że nie jest to łatwe ale dużo da się ogarnąć w ramach przygotowania posiłków jeśli ma się taką możliwość co nie zawsze się da.