Ułożyłem go sam na podstawie wiedzy wyczytanej na forum czy innych stronkach. trenuje nim od około 2 miesięcy.
Problem jest taki że na treningu mięśnie bolą, czuje pompę i progresję z treningu na trening. Wracam do domu i jestem zmęczony tzn jem posiłek i idę spać na około godzinkę. Jednak problem jest taki ze nie czuje w ogóle zakwasow na drugi dzien ani bólu mięśniowego. Ewentualnie w ten sam dzien trochę klatke czuć.
Dodam ze dobrze śpię. Około 7-8h i trzymam dobra dietę i do tego bcaa + glutamina.
I teraz nie wiem czy źle plan ułożony czy za mało serii czy cos innego nie gra czy po prostu sie dobrze regeneruje.
Od razu dodam ze z uwagi na przebytą kontuzje czuje sie psychicznie lepiej wykonując trochę więcej powtórzeń z mniejszym ciężarem :) tzn około 6-10
Oto mój plan:
FBW
Plecy:
- ściąganie drążka jednorącz:(4 serie) 13x, 12x, 10x, 9x
- wiosłowanie sztanga w opadzie:(4 serie) 13x, 12x, 9x, 8x
Klatka:
- wyciskanie sztangi ławka płaska:(3 serie) 14x, 12x, 7x
- wyciskanie hantli skos dodatni:(4 serie) 13x, 11x, 11x, 10x
-rozpiętki na bramie linki na wysokości ramion:(4serie) 13x, 11x, 8x, 12x
Barki:
-wznosy bokiem z linkami oburącz:(4 serie) 15x, 12x, 12x, 8x
Triceps:
-prostowanie ramion rece nad głowa z linkami:(4serie) 15x, 12x, 12x, 12x
-prostowanie ramion z linkami rece przy ciele:(3 serie) 12x, 12x, 15x
Biceps:
- młotki hantlami:(4 serie) 14x, 12x, 8x, 10x
-uginanie ramion na wyciągu szeroko/wąsko- na zmianę:(4 serie) 15x, 12x, 12x, 11x
Na nogi robię przysiady i Wykroki ale to co drugi trening ponieważ nie zależy mi aż tak na tym gdyż dość często jeżdżę na rowerze :)
Tak to wyglada. Wiem ze trochę dużo na triceps ale regeneruje sie fantastycznie całe ciało i idąc w pon na trening w środę jestem gotowy na kolejny.
Dodam jeszcze ze trenuje 3 razy w tygodniu.
Na ćwiczenia takie jak podciąganie chce poczekać jeszcze trochę zeby wzmocnić te barki i ich tak nie narażać :)
Jak cos do poprawy pisać smialo :)
Zmieniony przez - Jakub.krysinski w dniu 2020-01-30 22:55:42