Od czego zacząć odchudzanie?

Cześć!Mam 170 cm wzrostu i 92 kg wagi , to 20 kilo za dużo, lat mam 57 i to one się upominają o mniejszą wagę.Myślę o zaczęciu jakiejś diety,a tą mi podpowiedział zięć.Nie wiem od czego zacząć.Pozdrawiam Renata

Witaj,
przede wszystkim warto odpowiedzieć sobie na pytanie skąd wzięły się dodatkowe kilogramy i podjąć pierwsze kroki.

Jeśli nigdy dotąd nie miałaś do czynienia z dietą, która poleca na liczeniu kalorii i ważeniu wszystkich spożywanych produktów, to w pierwszej kolejności warto zacząć od "lżejszego", ale bardzo skutecznego rozwiązania. Mam tu na myśli zmiany w sposobie odżywiania, które polegają na eliminacji i zmniejszeniu ilości niektórych pokarmów.

Które produkty bezwględnie należy wyeliminować?
- wszystkie słodzone napoje oraz maksymalnie ograniczyć soki owocowe (także te świeżo wyciskane i 100%)
- słodycze, ciastka, czekolady itd.
- słone przekąski, słodkie przekąski (orzeszki w czekoladzie, solone orzeszki, paluszki, chipsy itd.)
- fast foody
- wysoko przetworzone pokarmy o niezidentyfikowanym składzie

Jakie produkty warto spożywać?
- chude mięsa
- ryby
- jaja
- chude sery
- orzechy
- rośliny i nasiona strączkowe
- większe ilości warzyw każdego dnia i czasami owoce
- odżywka białkowa (dla podniesienia ilości białka w diecie)
- kasze, ryże, ziemniaki (warto, ale nie przesadzać z ilością)
- pełnoziarniste, dobrej jakości pieczywo (sporadycznie)

Co jeszcze warto zmienić?
- zaplanuj 4-5 posiłków w ciągu dnia
- nie dojadaj między zaplanowanymi posiłkami
- jedz zawsze o tych samych ustalonych porach
- nie najadaj się do syta
- pij dużo wody i zielonej herbaty
- spróbuj wprowadzić jakąkolwiek aktywność fizyczną

Warto też zainwestować w spalacz tkanki tłuszczowej, który ułatwi i przyspieszy proces odchudzania, doda Ci energii i motywacji do działania. Dodatkowo wpłynie na zmniejszenie apetytu. Osobiście polecam spalacz Redox, który jest zarówno skuteczny i bezpieczny. https://sklep.sfd.pl/Szukaj.aspx?q=redox

To tyle w pierwszym etapie, gdyż na początek takie zmiany powinny zaowocować ubytkiem wagi, a jednocześnie nie zniechęcą Cię na samym wstępie.
Trzymam kciuki i za jakiś czas daj znać co robimy dalej!

Pozdrawiam i czekam na info,
Inez