Dlaczego moja waga stoi w miejscu?

Witam, uważam że potrzebuję porady, sytuacja wygląda tka że dziennie zjadam max 1500 kcal + uzupełniam białko, nie czuje głodu i potrzeby siegania po dodatkowe kalorie, mam 198 cm wzrostu dziennie ćwiczę po około 1.5-2h a ciągle mam wysoki poziom tkanki tłuszczowej i nie wiem co z tym zrobić.

Twój metabolizm śpi...
Dołóż na wstępie 500 kcal i przez pierwszy miesiąc nie próbuj zjeść ani jednej kalorii mniej. Bądź przygotowany z czasem na kolejną dokładkę kalorii. Paradoksalnie bez tego waga nie ruszy i nie będziesz mógł redukować tkanki tłuszczowej. 1500 kcal dla faceta o wzroście 198 cm (bo wnioskuje że mężczyzną) to mniej niż 1200 kcal dla drobnej kobiety. Jak działają tego typu diety i tak niskie kalorie, przeczytasz w tym artykule.
"Dieta 1200 kcal: jej skuteczność oraz skutki zdrowotne"
https://www.sfd.pl/art/Odchudzanie/Dieta_1200_kcal:_jej_skuteczność_oraz_skutki_zdrowotne-a680.html

W tej chwili Twój organizm broni się wszelkimi możliwymi sposobami przed tym co mu zafundowałeś w formie głodzenia się i wysokiej aktywności fizycznej. Przypuszczam że Twój układ hormonalny nie jest w najlepszym stanie. Jeśli nie doprowadzisz swojego odżywiania do ładu, to kształtowanie sylwetki i odchudzanie na tego typu praktykach nie będzie ani możliwe, ani też nie obejdzie się bez poważnych konsekwencji zdrowotnych.

Ja także przez rok czasu poważnie zajechałam swój organizm do granic możliwości właśnie przez niskokaloryczną dietę i bardzo intensywne treningu. Z tego wychodzi się miesiącami, a czasami latami... Dlatego dokładaj kalorii i nigdy nie obniżaj kalorii poniżej 2000.

Jestem przekonana, że jeśli doprowadzisz się do ładu, to waga będzie leciała nawet powyżej 2,5 tys. kalorii.