SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

UFC 247: Jones vs. Reyes – wyniki walk i dyskusja

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4759

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Może Jones by go skończył w walce bez limitu czasowego, ale to też nie wiadomo bo Reyes choć zmęczony to jeszcze miał dużo sił

Chciałbym żeby zrobili rewanż


Zmieniony przez - Puar w dniu 2020-02-10 11:16:26

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images // Chris Unger/DWCS LLC

Joe Rogan i Dana White wypowiedzieli się w sprawie kontrowersyjnego sędziowania na UFC 247

Komentator UFC Joe Rogan wezwał do wprowadzenia zmian w obecnym systemie punktacji walk, po tym, jak według niego mieliśmy do czynienia z „niekompetentnym sędziowaniem” podczas gali UFC 247.

Miniona gala UFC 247 w Houston pozostawiła wiele do życzenia w odniesieniu do aktualnego stanu sędziowania w MMA. Przy trzech różnych walkach podczas całej gali, kibice i analitycy oskarżali sędziów za nieudolne punktowanie pojedynków. W jednym przypadku, sędzia zaliczył rundę dla Tristena Gilesa w wadze średniej, nawet wtedy, gdy James Krause przez prawie cztery minuty rundy był za jego plecami.

Podobnie źle oceniono punktację walki Andre Ewella z Jonathanem Martinezem przyznając Ewellowi wygraną przez niejednogłośną decyzję. Największe kontrowersje pojawiły się jednak w głównym pojedynku wieczoru UFC 247 w którym zmierzyli się Jon Jones i Dominick Reyes. Jeden z sędziów wypunktował walkę 49-46 na korzyść Jona Jonesa (cztery rundy do jednej). Tak wypunktowana walka mocno zirytowała Joe Rogana, który skrytykował „zły system punktowania” i „niekompetentnych sędziów”.

Joe Rogan
„Każdy, kto uważa, że to było 4-1 dla Jona Jonesa, jest szalony! Oni są szaleni. Dominick Reyes stoczył dziś piekielnie dobrą walkę i nie szanując tego występu takim sędziowaniem jest po prostu niedorzeczne.”


Joe Rogan nie miał nic przeciwko przyznaniu Jonowi Jonesowi zwycięstwa, ale był zdziwiony, jak jeden sędzia, a dokładnie Joe Solis, mógł przyznać cztery rundy do jednej na korzyść „Bones’a”.

Joe Rogan
„To niefortunne, ponieważ jest to jeden z największych sportów na świecie. Moim zdaniem, jest to najbardziej ekscytujący sport na świecie. Niekompetentne ocenianie. Niekompetentne ocenianie i kiepski system. Gdybyśmy połączyli najlepsze umysły w mieszanych sztukach walki z najlepszymi dziennikarzami i zawodnikami, a oni spróbowaliby znaleźć sposób, by ustanowić bardziej sensowny system punktacji… Byłoby miło.

Najwyraźniej istnieje ogromny problem z ludźmi oceniającymi walki, którzy naprawdę nie rozumieją sztuk walki. Oni oceniają boks. W boksie masz do czynienia z dwoma rodzajami broni (dwie ręce). Różne sposoby ich używania, ale tylko dwie bronie. W mieszanych sztukach walki jest o wiele więcej broni.”


Zanim jednak spadnie fala krytyki na organizację UFC za kiepskie sędziowanie walk należy pamiętać, że UFC nie posiada swoich sędziów. Sędziowie są przydzielani przez stanowe komisje sportowe. Póki co, szef UFC Dana White stwierdził, że niewiele da się zrobić w tej kwestii poza tym, żeby uczulić komisje na zaistniałe sytuacje i skłonić je do lepszego przygotowania sędziów.

Oto, co Dana White powiedział w rozmowie z Aaronem Bronsteterem z TSN:

Dana White
„Dzisiejsze sędziowanie nie było wyjątkiem. Jeden z sędziów dał Trevinowi Gilesowi pierwszą rundę przeciwko Krause’owi, w której James Krause przez prawie cztery minuty tej rundy był za jego plecami. Jak można na to pozwolić? To ten sam sędzia, który dał Jonowi Jonesowi cztery rundy, i ten sam, który dał Andre Ewellowi trzy rundy, podczas gdy Ewell walczył jedną ręką w trzeciej rundzie i w zasadzie był zdeklasowany.”


Aaron Bronsteter
„Co możesz z tym zrobić? Wiem, że nie wybierasz sędziów, to leży w gestii komisji, ale co możesz zrobić?”


Dana White
„Tak, sam nie mogłam tego lepiej powiedzieć. I to prawda, jednym z problemów w Teksasie jest to, że ci faceci (sędziowie) nie mają dużego doświadczenia w walce. Mark Rattner i Hunter Campbell muszą współpracować z Komisją Sportową Stanu Teksas, aby, no wiesz, starać się uczynić te rzeczy lepszymi. Wiesz, oni muszą zdać sobie sprawę, że to, co robią niesie ze sobą poważne konsekwencje, kiedy umieszczają tam ludzi, którzy, powiedzmy, nie mają doświadczenia, a może nawet wiedzy, aby być częścią tych wielkich walk. Jeśli dostaniesz się do UFC, nie musisz być nawet na poziomie Jona Jonesa czy Dominika Reyesa w walce. Pierwsza walka wstępna tej nocy. Te dzieciaki w końcu dostały się do UFC i stawka jest ogromna. Nie możesz stawiać niewłaściwych ludzi w tych walkach. To samo dotyczy niektórych z tych sędziów, tak jak dzisiejszej nocy. Wiesz, to jedna z tych rzeczy, z którymi zawsze będziemy walczyć.”
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 308 Napisanych postów 2583 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34961
Ciekawa walka, ale IMHO bez historii

Reyes faktycznie zdawal sie trafiac wiecej, punktowal Jonesa i pare razy mocno trafil, ale raczej mu jakos powaznie nie zagrozil. Jones gdy czul sie zagrozony uciekal do klinczu i zapasow, ale nie potrafil utrzymac Reyesa na glebie. Dominick ma dobre TDD, ale jeszcze lepsze wstawanie z parteru do stojki.

Ta walka pokazala nam ponowanie to samo, co 1-sza walka z GHustaffsonem - ze Jones gdy traci przewage zasiegu, to zaczyna duzo zvbierac i sie gubic. Dlatego wlasnie uwazam, ze w HW Jones mialby znacznie trudniej (pisalem o tym w jakims poscie jakis czas temu) bo tam wiekszosc zawownikow niwelowalaby zasieg Jonesa, a przy tym bije mocniej do Reyesa. Taki Ngannonu czy Miocic mieliby moim zdaniem duze szanse Jonesa trafiac i znokautowac, nawet goscie spoza TOP3 ale z dobrym zasiegiem + mocnym ciosem, jak Rozenstruik mieliby duze szanse z Jonesem.

Jones, jakkolwiek swietny technicznie, zdominowal jednak dywizje LHW warunkami (zasieg + atletyzm), a gdy je traci to nie wyglada juz tak fenomenalnie (oczywiscie dalej wygrywa, ale juz nie gwalci swoich przeciwnikow). A w HW by je stracil.

Podejzewam ze Jones do HW jednak tak szybko sie nie wybierze.


Zmieniony przez - annihilus w dniu 10/02/2020 15:54:04
1

Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Na wyniku na pewno zawazyl rowniez fakt, ze JJ dwa razy obalil

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

UFC

Valentina Shevchenko wskazała kolejne kandydatki do walki o tytuł wagi muszej

Valentina Shevchenko, mistrzyni UFC w wadze muszej, wymieniła trzy potencjalne przeciwniczki do kolejnej obrony swojego tytułu.

Valentina Shevchenko pokonała Katlyn Chookagian w walce co-main event gali UFC 247 i zrobiła to w iście mistrzowski sposób. W pierwszych dwóch rundach Shevchenko zdominowała Chookagian zarówno w stójce jak i w parterze, rozcinając jej twarz i mocno ją obijając. Na początku trzeciej rundy Shevchenko ponownie sprowadziła Chookagian do parteru i z pozycji krucyfiksu zasypała ją ciosami i łokciami, zmuszając sędziego do interwencji i przerwania walki.

Mistrzyni poprawiła swój rekord do 19-3 w tym 8-2 w UFC i 5-0 w wadze muszej. Od czasu, gdy w 2018 roku przeszła do wagi muszej, Shevchenko pokonała Chookagian, Liz Carmouche, Jessicę Eye, Joannę Jędrzejcyk i Priscilę Cachoeirę. Póki co, „The Bullet” zdaje się być niepowstrzymana w wadze 125 funtów.

W tym momencie trudno wskazać kogokolwiek w dywizji, kto mógłby pokonać Valentinę Shevchenko,a niektórzy fani MMA uważają, że powinna wrócić do wagi koguciej na trylogię z mistrzynią Amandą Nunes, która w przeszłości pokonała ją dwukrotnie.

Jednak podczas konferencji prasowej po UFC 247, Shevchenko powiedziała, że zamierza nadal bronić swojego tytułu w wadze muszej i wymieniła trzy potencjalne przeciwniczki.

Valentina Shevchenko
„Właśnie oglądałyśmy ranking wagi muszej z Laurą Sanko za Katlyn Chookagain i Jessicą Eye są Joanne Calderwood, Jennifer Maia i Roxanne Modafferi. Te trzy dziewczyny, jak sądzę, są silnymi fighterkami. Mają bardzo duże umiejętności. Każda z nich ma inny styl walki. Chciałabym walczyć z każdą z nich.”


Joanne Calderwood ma za sobą zwycięstwo przez niejednogłośną decyzję z Andreą Lee i była to jej trzecia wygrana z czterech walk. Jennifer Maia przegrała z Katlyn Chookagian przez jednogłośną decyzję, ale wcześniej wygrała osiem z dziesięciu ostatnich walk. Jeśli chodzi o Roxanne Modafferi, jest świeżo po zwycięstwie nad Maycee Barber. UFC prawdopodobnie wybierze jedną z tych trzech zawodniczek do walki z Valentiną Shevchenko.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
grind
Na wyniku na pewno zawazyl rowniez fakt, ze JJ dwa razy obalil


Na jedną sekundę :P

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Israel Adesanya Instagram

Israel Adesanya twierdzi, że Jon Jones już się skończył, ale nadal chce z nim walczyć w 2021 roku

Mistrz wagi średniej UFC Israel Adesanya nie był pod wrażeniem występu Jona Jonesa, który w walce z Dominickiem Reyesem na UFC 247 po raz kolejny obronił tytuł mistrza wagi półciężkiej.

Jon Jones pokonał Dominicka Reyesa przez kontrowersyjną jednogłośną decyzję. Wielu zawodników i fanów MMA uważa, że sędziowie popełnili błąd punktując zwycięstwo Jonesa. Pojedynek był bardzo wyrównany i toczył się praktycznie cały czas w stójce nie licząc dwóch obaleni po których Reyes bardzo szybko podniósł pozycję.

Choć „Bones” wygrał w oczach sędziów, jego adwersarz z dywizji średniej Israel Adesanya nie był pod wrażeniem występu Jonesa. Uważa on, że mistrz wagi półciężkiej, który panuje w dywiz od 2011 roku z małymi przerwami, jest już skończony.

Israel Adesanya
„Widziałem go. Widziałam to, co musiałam zobaczyć. W piątej rundzie, próbował to skończyć, ale nie mógł. Porównując jego piątą rundę z moją piątą w walce z Kelvinem Gastelumem, widać różnicę.

On się skończył. Jest skończony. Jego najlepsze lata są już za nim. Wciąż jest wspaniały, ale teraz jest już skończony. g**** zrobił… Wygrywał rundy, ale to nie było tak naprawdę nic wielkiego… Próbował, ale miał pewne trudności.”


Chociaż Israel Adesanya i Jon Jones od miesięcy toczą między sobą trash talk w wywiadach i mediach społecznościowych, nie sądzi, by „Bones” przegrał tę walkę. Uważa, że walka powinna zostać wypunktowana na remis i obydwaj mogliby zmierzyć się w rewanżu.

Israel Adesanya
„Było blisko. Są różne zdania na temat tej walki. Niektórzy punktowali ją dla Jonesa, niektórzy dla Dominicka. Dominick myślał, że on wygrał walkę, Jones myślał, że on wygrał. Niektórzy mówią, że był remis. Dałbym remis, ale to tylko jedna z tych kwestii; położyli na szali swoje rekordy i tytuł i to była dobra walka, ale ja daję remis.”


Aby doszło do pojedynku między Israelem Adesanya a Jonem Jonesem, obydwaj zawodnicy muszą utrzymać swoje tytuły, chociaż dla Adesanyi nie jest to takie ważne. Jones obronił swój pas, teraz kolej na Adesanyę, który położy swój tytuł na szali w walce z Yoelem Romero na UFC 248. To może być najtrudniejsza walka w karierze Nigeryjczyka, ale „The Last Stylebender” pozostaje nieugięty w swoim postanowieniu, że będzie walczył z Jonesem w 2021 roku i chce udowodnić wszystkim, że jest najlepszym na świecie.

Israel Adesanya
„Widziałem to, co musiałem zobaczyć. Jestem tym gościem. Po pierwsze, muszę się zająć Romero. Muszę zająć się Paulo Costą i prawdopodobnie Jaredem Cannonier, ale 2021 roku – nie obchodzi mnie, czy Jones będzie jeszcze mistrzem, czy nie – Raiders Stadium w Las Vegas w 2021, przejdę do wagi 205 funtów i zrobię to, co zawsze robię.”
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 142 Napisanych postów 900 Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 10690
No te obalenia były i tak w rundach wyraźnie wygranych przez Jonesa. Najsprawiedliwszy byłby jednak remis. 1 i 2 Reyesa, 3 dałbym remis, ciężko stwierdzić, Reyes 7 ciosów więcej, Jones wywierał presję i minimalnie skuteczniejszy (Ale na tyle minimalnie, że bez znaczenia).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408

Mike Roach/Zuffa LLC via Getty Images

Derrick Lewis o poważnych problemach ze zdrowiem – „to sprawa życia i śmierci”

Derrick Lewis miał na szali więcej niż tylko wygraną lub przegraną podczas gali UFC 247. „The Black Beast” ujawnił, że mierzył się nie tylko z Ilirem Latifi, ale również z problemem natury zdrowotnej, który dotyczył „życia i śmierci”. Odradzano mu nawet tę walkę.

Podczas gali w sobotnią noc w Toyota Center w Houston w Teksasie, Derrick Lewis pokonał Ilira Latifiego przez jednogłośną decyzję. Będąc gościem w programie Ariel Helwani’s MMA Show, Lewis omówił swoje zwycięstwo i rzucić światło na jego szokujący stan zdrowia.

Derrick Lewis
„Będę dostępny jako zastępstwo dla walki Ngannou vs Rozenstruik. Jednak mój trener chciał, żebym sprawdził coś, co pojawiło się w moich wynikach badań, co utrudniało mi trening. Tak naprawdę powinniśmy trzymać to na niskim poziomie, ale muszę to sprawdzić”.


Zawodnik wagi ciężkiej nie zdradził szczegółów swojego stanu zdrowia, ale potwierdził, że zdarza się to różnym sportowcom, niezależnie od stanu zdrowia.

Derrick Lewis
„Lekarze UFC wiedzą, co to jest podobnie jak lekarze tutaj w Houston, również wiedzą co to jest. To po prostu coś, czym muszę się zająć. Tak, to jest sytuacja dotycząca życia lub śmierci. To poważna sprawa, tak.

Jestem śmiertelnie poważny. To coś, co zdarza się wielu sportowcom, nie ma znaczenia, czy jesteś zdrowy, czy nie. To coś, co może ci się przydarzyć w mgnieniu oka. To wszystko, co mogę powiedzieć.”


Pomimo wygranej z Latifim przed swoją publicznością, Lewisowi początkowo odradzano podejmowanie tej walki. Otrzymał jednak drugą opinię od personelu medycznego UFC. Po uzyskaniu zgody, postanowił walczyć, ale problem pojawił się w pierwszej rundzie, jednak zdecydował, że będzie kontynuował walkę.

Derrick Lewis
„To może mieć wpływ na moją dalszą karierę. Lekarz powiedział mi, że uważa, że nie powinienem brać tej walki. Powiedział, że w takiej sytuacji nie sądzi, że powinienem walczyć. Dostałem więc drugą opinię od lekarzy z UFC, którzy wszystko przeczytali i sprawdzili. Powiedzieli, że to nie powinien być problem.

Tak, martwiłem się a potem w pierwszej rundzie to się stało, ale pomyślałem – „Okay. Po prostu nie zamierzam o tym myśleć.”


Derrick Lewis wyraził również gotowość do pojedynku z Curtisem Blaydesem, który rzucił mu wyzwanie po walce na UFC 247.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

REKAWICE BOKS K1

Następny temat

UFC on ESPN 9: Overeem vs. Harris

WHEY premium