Nietypowy problem z pierwszym powtorzeniem

Witam od jakiegos czasu cwicze kalistenike z dodatkowym ciezarem ale przejdzmy do rzeczy.Otóż mam problem z pierwszym powtorzeniem w dipie i pull upie ( wiem wiekszosc z was ma z ostatnim )... w sensie chodzi o to ze robie serie ciezarem w tych 2 cwiczeniach i przy podciagnieciu nie mam sily sie dociagnac przy pierwszym powtorzeniu natomiast w tej samej serii kiedy jestem na dole i mam zrobic kolejne powtorzenia na spokojnie daje rady.Czesto pale serie chociazby w dipie bo nie umiem zrobic tego pierwszego powtorzenia a na drazku po prostu dalej wisze i staram sie robic kolejne ktore mi wychodzą.. ogolnie rzecz biorąc kazde moje pierwsze powtorzenie w serii wyglada jak moj one rep max i faktycznie strasznie duzo sily w niego wkladam co prowadzi do tego ze kazda serie robie do upadku w tych 2 bojach i nie czerpie przez to przyjemności a wymeczenie psychiczne ze znowu musze walczyć o zycie w tych pierwszych powtorzeniach W KAZDEJ SERII.Dodatkowo dokuczaja mi bole lokcia i barku przy tych 2 cwiczeniach mimo rozgrzewki. Ktos mial podobne odczucia robiac jakies cwiczenie?

Witam,problem faktycznie nietypowy jak zaczynasz rób serie rozgrzewkowe z mniejszym ciężarem lub bez ,jak od razu wyciskasz ciężar właściwy to nie masz takiego panowania nad ciężarem bo organizm nieprzygotowany pozdrawiam

Postaram sie zrobic serie wstepne , als to i tak dziwne bo zalozmy mam 4 serie i w kazdej mam ten problem a juz organizm powinien sie przyzwyczaic

mam tak samo i się tym nie przejmuje, pierwsze powtórzenie jest najtrudniejsze, a potem jak się robi to już idzie.

Moim zdaniem kwestia złej rozgrzewki. Ja dlatego wprowadziłem na klatkę jedno powtórzenie z ciężarem o 10 kilo większym. Robię 120x1, a później już normalnie do serii zakładam 110 - i jest luzik Skoro masz tak przy 4 seriach, to może stygniesz pomiędzy nimi. Bóle w łokciu i barku mogą potwierdzać tę tezę. Może jeszcze być tak, że w pierwszym powtórzeniu robisz jakiś błąd techniczny, który powoduje problemy, a później już lepiej się "układasz".


Zmieniony przez - krzych666 w dniu 2020-02-17 03:07:03

anubis84

mam tak samo i się tym nie przejmuje, pierwsze powtórzenie jest najtrudniejsze, a potem jak się robi to już idzie.

Potwierdzam.
Mięsień musi się adaptować do ruchu.
Wstępne 1 powtórzenie też jest pomocne i to nawet częściowe.
Powiększanie zakresu ruchu bez odpowiedniej rozgrzewki może powodować późniejsze bóle mięśniowe. U mnie każde następne powtórzenie w dipach jest głębsze .