Trening po operacji żylaków

Tydzień temu miałem operacje żylaków. Chodzić mogę na luzie. Lekarz zabronił dźwigania w pozycji stojącej. Na ławeczce czy maszynach, nie obciążając nóg raczej mogę. Ćwiczę 12 lat, wiem jak się cwiczy, jak powinienem się odżywiać itp.
Lekarz za bardzo nie jest w stanie mi powiedzieć kiedy mogę wrócić do normalnego treningu. Widać ze się na tym nie zna.
Czy miał już ktoś taka sytuacje ?
Po jakim czasie można wejść na bombę ? Nic mocnego (test/oxa). 2 miesiące wystarcza ?
Wiem, ze kulturyści maja żylaki i jakoś ćwiczą z tym. Wiadomo, ze siady i martwy odpadają.
Już po całej rekonwalescencji nawet jeśli nogi robiłbym na maszynach to co z ćwiczeniami na inne partie. OHP i inne ćwiczenia stojąc można robić ?

Chetnie podyskutuje z osobami, które wiedza coś na ten temat lubi miały doświadczenie. Januszom siłowni podziękuje

Tydzień to krótko. Poza tym sytaucja jest taka jaka jest także ani nie potrenujesz ani tym bardziej na bombe nie m aco wchodzić przez najbiższe tygodnie/miesiące conajmniej.

Nawet jak dana osoba miała też operacje/zabieg to sytuacja mzoe być inna, np jedna miała więcej żylaków itp.

Jak lekarz nie jest w stanie odpowiedzieć to jak ktoś z forum ma to zrobić.

Kwestie indywidualne, dlatego w medycynie każdy przypadek rozpatruje się pod konkterną osobe.