Od grudnia zeszłego roku postanowiłam zacząć swoją przygodę z odchodzanie. Na początku sama, nie widząc efektu udałam się do dietetyka. Została mi rozpisana dieta, co 2 tygodnie stawiałem się na wizycie ale moja waga ledwo co ruszyła z miejsca przez 2 mc było to niespełna 5 kg. Zaczęłam także trenować z trenerem personalnym 2 razy w tygodniu a także uczęszczać na zajęcia grupowe także 2 x w tygodniu. Z racji tego, że nie miałam czasu na gotowanie wzięłam firmę cateringowa tzw pudełka niestety po nich przytyłam spowrotem więc odstawiłam. Wróciła na dietę od dietetyka 1600 k, ćwiczenia zostały. Waga nie rusza z miejsca. Może ktoś w Was miał również taka przypadłość. Dodam, że biorę jako suplementy diety piperyne a także yohambine
...
Napisał(a)
Dzień dobry,
Od grudnia zeszłego roku postanowiłam zacząć swoją przygodę z odchodzanie. Na początku sama, nie widząc efektu udałam się do dietetyka. Została mi rozpisana dieta, co 2 tygodnie stawiałem się na wizycie ale moja waga ledwo co ruszyła z miejsca przez 2 mc było to niespełna 5 kg. Zaczęłam także trenować z trenerem personalnym 2 razy w tygodniu a także uczęszczać na zajęcia grupowe także 2 x w tygodniu. Z racji tego, że nie miałam czasu na gotowanie wzięłam firmę cateringowa tzw pudełka niestety po nich przytyłam spowrotem więc odstawiłam. Wróciła na dietę od dietetyka 1600 k, ćwiczenia zostały. Waga nie rusza z miejsca. Może ktoś w Was miał również taka przypadłość. Dodam, że biorę jako suplementy diety piperyne a także yohambine
Od grudnia zeszłego roku postanowiłam zacząć swoją przygodę z odchodzanie. Na początku sama, nie widząc efektu udałam się do dietetyka. Została mi rozpisana dieta, co 2 tygodnie stawiałem się na wizycie ale moja waga ledwo co ruszyła z miejsca przez 2 mc było to niespełna 5 kg. Zaczęłam także trenować z trenerem personalnym 2 razy w tygodniu a także uczęszczać na zajęcia grupowe także 2 x w tygodniu. Z racji tego, że nie miałam czasu na gotowanie wzięłam firmę cateringowa tzw pudełka niestety po nich przytyłam spowrotem więc odstawiłam. Wróciła na dietę od dietetyka 1600 k, ćwiczenia zostały. Waga nie rusza z miejsca. Może ktoś w Was miał również taka przypadłość. Dodam, że biorę jako suplementy diety piperyne a także yohambine
...
Napisał(a)
1600 kcal i aktywność fizyczna jest tym co powinno zagwarantować efekt. Błędem byłoby schodzić poniżej tych kalorii. Tak naprawdę 5 kg mniej w przeciągu 2 miesięcy nie jest złym wynikiem i gdyby nawet połowę tego ubytku wagi udałoby Ci się utrzymać w skali całego roku, to byłoby to kolejne -10 kg. Dla większości osób takie małe kroki wydają się niesatysfakcjonujące, ale tak naprawdę tylko Ci osiągają najlepsze i najbardziej stabilne efekty, którzy robią to małymi krokami. Zbyt szybka utrata wagi najczęściej kończy się szybkim powrotem i kilogramów i znacznym pogorszeniem estetyki sylwetki.
Nawiązując jeszcze do diety pudełkowej. To rozwiązanie najczęściej pomaga kontrolować wagę ciała, gdyż w takich dietach kalorie powinny być precyzyjnie policzone. Jeśli u Ciebie to nie zadziałało, to albo miałaś źle dobrany poziom kalorii albo przyrządzający te posiłki sami tego nie wyliczali i nie ważyli.
Jak wiesz, są lepsze i gorsze firmy kateringowe. Możliwe, że po prostu źle trafiłaś.
Warto też abyś zbadała sobie poziom hormonów oraz tarczycę, bo czasem tam leży główne źródło problemu.
Yohimbina nie jest najlepszym wyborem jeśli zależy Ci na zdrowiu. Lepiej kupić coś bardziej kompleksowego jak np. spalacz tłuszczu. Osobiście proponuje Redox Hardcore.
Co sugerowałabym w obecnej sytuacji?
Postaraj się utrzymać dietę na poziomie 1600 kcal, a w dni treningowe 1800 kcal. Zastanów się czy oprócz wyliczonej diety nie dokładasz czasami nieświadomie jakiś kalorii, np. więcej tłuszczu do smażenia, soki, gazowane słodzone napoje i czy czasem gdzieś nie wpadnie jakaś słodka przekąska między posiłkami.
Skoro początkowe porady dietetyka działały, to ja bym wróciła na tą drogę. Jeśli nawet przez pierwsze 2-3 tygodnie nie pojawi się efekt, to nie oznacza, ze po tym okresie redukcja nie ruszy na nowe.
Oprócz kalorii istotny jest także dobór składników diety. O tym przeczytasz w poniższym artykule.
"Pułapki dietetyczne podczas odchudzania, redukcji"
https://www.sfd.pl/art/Odchudzanie/Pułapki_dietetyczne_podczas_odchudzania,_redukcji-a4729.html
Nawiązując jeszcze do diety pudełkowej. To rozwiązanie najczęściej pomaga kontrolować wagę ciała, gdyż w takich dietach kalorie powinny być precyzyjnie policzone. Jeśli u Ciebie to nie zadziałało, to albo miałaś źle dobrany poziom kalorii albo przyrządzający te posiłki sami tego nie wyliczali i nie ważyli.
Jak wiesz, są lepsze i gorsze firmy kateringowe. Możliwe, że po prostu źle trafiłaś.
Warto też abyś zbadała sobie poziom hormonów oraz tarczycę, bo czasem tam leży główne źródło problemu.
Yohimbina nie jest najlepszym wyborem jeśli zależy Ci na zdrowiu. Lepiej kupić coś bardziej kompleksowego jak np. spalacz tłuszczu. Osobiście proponuje Redox Hardcore.
Co sugerowałabym w obecnej sytuacji?
Postaraj się utrzymać dietę na poziomie 1600 kcal, a w dni treningowe 1800 kcal. Zastanów się czy oprócz wyliczonej diety nie dokładasz czasami nieświadomie jakiś kalorii, np. więcej tłuszczu do smażenia, soki, gazowane słodzone napoje i czy czasem gdzieś nie wpadnie jakaś słodka przekąska między posiłkami.
Skoro początkowe porady dietetyka działały, to ja bym wróciła na tą drogę. Jeśli nawet przez pierwsze 2-3 tygodnie nie pojawi się efekt, to nie oznacza, ze po tym okresie redukcja nie ruszy na nowe.
Oprócz kalorii istotny jest także dobór składników diety. O tym przeczytasz w poniższym artykule.
"Pułapki dietetyczne podczas odchudzania, redukcji"
https://www.sfd.pl/art/Odchudzanie/Pułapki_dietetyczne_podczas_odchudzania,_redukcji-a4729.html
Pozdrawiam,
Inez Gorońska Mistrzyni Polski Bikini fitness
https://www.instagram.com/inezgoronska/?hl=pl
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
Polecane artykuły