I niech mnie ktos poratuje bo jestem w takim dole ze mam ochote zrezygnowac juz ze wszystkiego jestem na tej diecie bo jest szybka do zrobienia i nie czuje pociagu do slodkoego od ktorego jeszcze miesiac temy bylam uzalezniona. . Dlaczego tyje na adaptacji?
PrzechodIlam przez kazda diete. Glodowki, zdrowe odrzywianie, co pomyslicie pewnie probowalam. (z dietetykiem rowniez) niesty nie mam czasu stac i gotowac moge jedynie w niedziele poniewaz reszte w pracy dlatego robie Bigosu tak jak wyzej Robie caly garnek wezme do podelka.
Przy deficytach zwyklych mialam napady na nieopanowane Slodkie.
Mam 165 cm
A w sumie moje zarcie i diety z glupot doprowadzily mnie aktualnie to 78 kg.
Jesli chodzi teraz o diete na prawdę staram sie jesc takie male ilosci jak najmniejsze mam dopiero 24 lata. I nie wiem co robic czy poczekac moze zacznie dieta dzialac bo to przejsciowe i 3 tyg to malo .?
Zmieniony przez - To Dopieto początek w dniu 2020-04-30 12:58:07