Jacob2904
Trapi mnie spory ból po prawej stronie klatki piersiowej. Gdy siedzę normalnie jest wszystko dobrze. Gdy pochylam się to odczuwam dość mocny ból z przodu klatki piersiowej, to samo przy głębszym wdechu, gdy pracują mięśnie międzyżebrowe, a nie przepona. To samo, gdy leżę na prawym boku lub plecach, dlatego śpię na boku.
Co do innych objawów to nic. Z układem pokarmowym wszystko gra, jem normalnie, apetyt jest, żadnych biegunek itd. Z układem oddechowym też wszystko gra. Z układem krążenia też jest wszystko git. Prowadzę siedzący tryb życia. Kiedyś pobolewał mnie kręgosłup w odcinku piersiowym, ale staram się codziennie chodzić na jakiś spacer, trochę się poruszać, wcześniej chodziłem na siłownie, ale teraz z powodu pandemii zaprzestałem. Co to może być? Mieliście kiedyś coś takiego? Boli mnie chyba 2/3 dzień.
Co do innych objawów to nic. Z układem pokarmowym wszystko gra, jem normalnie, apetyt jest, żadnych biegunek itd. Z układem oddechowym też wszystko gra. Z układem krążenia też jest wszystko git. Prowadzę siedzący tryb życia. Kiedyś pobolewał mnie kręgosłup w odcinku piersiowym, ale staram się codziennie chodzić na jakiś spacer, trochę się poruszać, wcześniej chodziłem na siłownie, ale teraz z powodu pandemii zaprzestałem. Co to może być? Mieliście kiedyś coś takiego? Boli mnie chyba 2/3 dzień.
Dawniej Agares25. Na forum od 2013.
Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie
Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu.
Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Krzysztof Piekarz
anubis84
flex1976
krzykacz
