Potrzebuje Państwa podpowiedzi odnośnie mojego zapotrzebowania kcal i makro podczas redukcji. Mam 42 lata (kobieta) , 162 cm, 60.6 kg. Od ponad 2 mcy ćwiczę regularnie w domu: 5 x w tyg. z Chodakowską ok 30-45 min skalpel na zmianę 30 minutówki (intensywny trening)i min. 1-2 w tyg.dodatkowo rower 15 km bez przerw. Do tego zwykłe prace domowe i ogrodowe.Praca zawodowa siedziąca. Korzystam z app fitatu. Chcę schudnąć wstępnie do 53 kg, choć 50 kg było by idealnie :). Miałam przerwę od intensywnych ćwiczeń ok 4 lata (zerwany 2głowy uda, zerwany ACL-jestem po reko, i miałam też uraz kręgosłupa szyjnego w wypadku kom. ) i w tym czasie przytyłam. Sama schudłam naście kg na diecie, w której po prostu ograniczyłam kcal i jakoś to w miarę szło. Chodziłam na spacery, korzystałam też sporadycznie z bieżni. Co jakiś czas miałam "odpust", ale po nim zawsze wracałam do "diety"(wyniki badań miałam ok).
Fitatu wskazuje mi 1000-1274 kcal, by zrzucić 1kg.tygodniowo.
Kupiłam u Was białka sfd econo, kreatynę i od ponad tyg. przyjmuję. W zeszłym tygodniu jadłam ok 1065-1185kcal ćwicząc. B:30, T:20,W:50 i w tydzień spadł mi 1 kg, ale waga skakała tj. 200 g w dół, 100g w górę i zaczęłam się zastanawiać, czy nie jem jednak za mało... Zwolnił mi chyba też metabolizm ;) Od wczoraj makro ustawiłam 23%,20%,57% przy kcal 1274 (ciut więcej), ale wciąż tak jak podpowiada fitatu,i dziś na wadze zamiast mniej to 200g w górę. Może panikuję na zapas. Nie wiem czy dobrze to ustawiam, bo czytałam, że białka powinny być min 1.5 g na 1 kg, a ja zmieniłam na 1.2 g. Nie wiem, czy ilość kalorii nie jest za mała, bo mam wrażenie, że stoję w miejscu.
Chcę zrzucić zbędne kg, a nie chcę być bez mięśni :)
Ps.Suplementuję się omega3, magnezem i d3+k2 od Was.
Z góry dziękuję za odpowiedź/naprowadzenie mnie na prawidłowe tory :)
Pozdrawiam
Zmieniony przez - Dagi78 w dniu 2020-05-25 08:13:57