SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zmiana myślenia, a progres.

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 497

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 38 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2168
Witam, chciałbym podzielić się swoimi początkami i moją zmianą myślenia i postrzegania treningu. Myślę, że przyda się to wszystkim początkującym - może wyciągną pewne wnioski i nauczą się na błędach innych. Proszę o ewentualne rady bardziej doświadczonych.

Zawsze byłem ogromnym chudzielcem i patyczakiem, wiązało się to z niską pewnością i nieciekawym zdaniem o sobie.
Jestem bardzo komunikatywnym i lubianym człowiekiem, natomiast od kiedy pamiętam borykałem się z kompleksem dot. mojej wagi i wzrostu.
Nie zliczę ile zmarnowałem godzin (może nawet dni) na szukaniu w sieci magicznych sposobów na odmianę swojego wyglądu.
Od gówniarza kombinowałem z gainerami, pierdołami typu megace, myśląc, że to odmieni moje życie - och jak bardzo się myliłem (o zmarnowanych pieniądzach nie wspomnę).
Spodziewałem się ekspresowego rezultatu, a po pierwszym treningu chciałem wyglądać jak terminator. Niestety tak to nie działa!
Rozpoczynałem swoją historię z siłownią i po miesiącu kończyłem. Naczytałem się o tym jak ektomorfikom trudno zbudować masę i każdy kolejny artykuł tylko mnie zniechęcał.

Któregoś dnia spojrzałem w lustro i strasznie się na siebie wkurzyłem, że przez te wszystkie lata mógłbym już dawno zbudować piękną sylwetkę.
"Odkurzyłem swoje hantle", ułożyłem porządną dietę - przede wszystkim przeliczyłem kalorie, zapotrzebowanie na białko, węgle, tłuszcze.
Dieta nie jest szalenie restrykcyjna natomiast składa się z 5 posiłków... ryż, kurczak, dużo warzyw, oliwa z oliwek, masło orzechowe, RYBY! itd.
Przestałem jeść puste kalorię - gówniane, z pozoru kaloryczne zapychacze, mrożone pizze, chipsy itp.. Odstawiłem słodycze i napoje gazowane.
Włączyłem sobie raz dziennie porządnego gainera (JAKO UZUPEŁNIENIE, nie jako podstawa diety) do treningu carbo, i raz dziennie serwatka) wyszły piękne 3500 kcal. To był pierwszy i najważniejszy krok.
Kolejnym było zamówienie ławki z wyciągiem, modlitewnikiem, do tego sztanga prosta, łamana i obciążenie + moja ulubiona rozgrzewkowa skakanka i step :)
Metodą prób i błędów testowałem różne treningi, aż dostosowałem go idealnie do swoich potrzeb. Pierwszy miesiąc konkretny trening FBW (ogólnorozwojowy), kolejne dwa miesiące trening dzielony na A i B. Z czasem zastosowałem klasyczny split. Mocno skupiłem się na ROZGRZEWCE (sam dobrałem ulubione ćwiczenia) - po treningu konkretne ROZCIĄGANIE wraz ze spowolnieniem oddechu. Mocne skupienie na technice, małe obciążenia ale ćwiczenie opanowane do perfekcji, dobór odpowiedniego tępa i..... i nagle okazało się, że to już 6 miesiąc treningów. 27 lat przy wzroście 175cm i wadze 53kg udało się podbić do 65kg! Zawartość tłuszczu na poziomie 9%.

Tym postem chciałbym dać nadzieję wszystkim niedowiarkom i raptusom. Wydaje mi się, że do treningu trzeba w pewien sposób dojrzeć, i przede wszystkim podejść z pokorą!
Ja byłem przypadkiem beznadziejnym, który większość życia wierzył, że jako hard gainer, ektomorfik nie ma szans na ładną sylwetkę.
Jak się okazało byłem w błędzie :)
Pozdrawiam wszystkich adeptów siłowni!
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1375 Napisanych postów 726 Wiek 3 lata Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 7376
Gratulacje. Przyda mi się ponieważ sam jestem jakby to nazwać (średnio początkujący) mam pojęcie o diecie, treningach bo naczytałem się dużo ale i tak muszę się dużo dużo uczyć, szczególnie nad techniką którą się musze sam nauczyć z youtuba a w szczególności pomaga mi właśnie atlas ćwiczeć sfd. Mam tylko do ciebie jedno pytanie. Ile śrenio początkowo wykonywałeś ćwiczeń na daną partię? Jaka objętość itp.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6503 Napisanych postów 62294 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777610
Nie ma przypadków beznadziejnych są tylko Ci, którzy marnują czas. Powiem szczerze, że większość osób 30+ gdyby miała taki dostęp do wiedzy jak jest obecnie zdecydowanie szybciej by ten progres wykonali.

Jak ja zaczynałem trenować to internetu nie było i dostęp do wiedzy czerpało się z pojedynczych gazetek o tematyce treningowej i od kolegów bardziej doświadczonych o ile tacy byli na siłowni. Teraz wchodzi się na sfd i ma się wszystko co można potrzebować.

Gratuluje, że Ci się udało i dalej się rozwijaj.
1

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 38 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2168
Renobof
Gratulacje. Przyda mi się ponieważ sam jestem jakby to nazwać (średnio początkujący) mam pojęcie o diecie, treningach bo naczytałem się dużo ale i tak muszę się dużo dużo uczyć, szczególnie nad techniką którą się musze sam nauczyć z youtuba a w szczególności pomaga mi właśnie atlas ćwiczeć sfd. Mam tylko do ciebie jedno pytanie. Ile śrenio początkowo wykonywałeś ćwiczeń na daną partię? Jaka objętość itp.


Kolego na początku małe obciążenie - 50% możliwości, 4 serie, 8 powtórzeń.
Na każdą partie 1-2 ćwiczenia (niektóre angażują kilka grup - w tym pomógł "atlas ćwiczeń"). Cały trening składał się z ok. 10 ćwiczeń i zajmował około 1,5 godziny z rozgrzewką, rozciąganiem i odpoczynkami około 2-3 minutowymi.
Tak miesiąc jechałem i się sprawdziło. Dzięki małym obciążeniom udało się wypracować sensowną technikę - mięśnie to "zapamiętały" i przy większych ciężarach odtwarzały dany ruch.

Też się naczytałem i już czasami dostawałem nerwicy. W gąszczu różnych
rad i często sprzecznych informacji, nie mogłem wybrać swojej ścieżki treningu.
Zdaje mi się, że każdy organizm jest indywidualny i dobrze jest go poznać metodą prób i błędów.

Dzięki za dobre słowa i również życzę wytrwałości. :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6503 Napisanych postów 62294 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777610
No to jest prawda, że każdy z nas jest indywidualny i prędzej czy później powinien pewne rozwiązania pod siebie wprowadzać do treningu.
Jednak jak zawsze jest pewne, ale ... od czegoś trzeba zacząć te treningi. Wiadomo, że najlepszą opcją jest się zbadać u learza, fizjo, zrobić badania czy jesteśmy zdrowi i dopiero zacząć, ale nikt tego nie robi niestety.

Dlatego warto zacząć od podstaw czyli tych najprostszych treningów, uczyć się techniki i dokładać ciężar trzymając dietę. Zanim wiemy co dla nas najlepsze trochę czasu mija.

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 38 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2168
To Cię zaskoczę bo robiłem badania: tarczyca, poziom testosteronu, morfologia, mocz, kał.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6503 Napisanych postów 62294 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777610
Bardzo dobrze bo od tego powinno się zaczynać, mało tego. Co jakiś czas warto się badać w takich podstawowych choćby badaniach bo dają pewien obraz ogólnego zdrowia.

Wiadomo, że nie mówią wszystkiego, ale świadomy trenujący czasem się bada.
Ważne jest to, że znalazłeś pomysł na siebie i tego się trzeba trzymać, choć wiem, że wieczny progres nie istnieje prędzej czy później trafia się na ścianę, ale póki wszystko idzie jak trzeba to wykorzystać trzeba ten czas w pełni.
Nic tylko życzyć powodzenia w dalszym treningu.
1

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Usunięty przez Banan za pkt 1 regulaminu
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 40 Wiek 40 lat Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 95
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ustalenie treningu pod siłę

Następny temat

40 lat, mężczyzna, ćwićzę od 2 miesięcy, zero efektów !!!

WHEY premium