Ilość cukrów względem ilości węglowodanów na masie

Witam
mam na masie 469g węgli. I mam pytanie odnośnie cukrów. Liczę kalorie w Fitatu i ono pokazuje mi ilość cukrów, jaką max można spożyć dziennie - u mnie to 85g. Trzymam się tego założenia i nie wychodzę poza tę liczbę, jem ich mniej więcej tyle ile wskazuje Fitatu. Resztę jem z węgli złożonych. Czy taka ilość cukrów jest ok? Czy może jeść ich mogę więcej lub mniej? Bo z samych złożonych ciężko mi uzupełnić i jem też właśnie proste w postaci bananów. I czy duże znaczenie ma to w jakiej proporcji - węgle złożone względem cukrów - uzupełniam ich zapotrzebowanie? Dodaję zdj podglądowe.

Spokojnie może być ,banan stanowi cenne źródło węglowodanów i potasu, co może mieć istotne znaczenie w okresie powysiłkowym. Trudno wskazać na powody, dla których owoc ten miałby być gorszym rozwiązaniem od popularnych preparatów węglowodanowych. Ze względu na fakt, iż banany deficytowe są w pełnowartościowe białko zaleca się spożywanie tych owoców w towarzystwie pokarmów będących dobrym źródłem wszystkich niezbędnych aminokwasów, mozna zmiksować z odżywka białkowa . Będzie to znakomita alternatywa dla odżywek typu „bulk”

Ok. A jak w razie co gdybym nie przejadał tyle z węgli (wychodzi mi to 7g/kg masy ciała) to mogę sobie zwiększyć ilość cukrów czy lepiej na rzecz tłuszczy dać (tłuszczy mam teraz 1,5g/kg masy ciała)?

Nie wydaje mi się aby takie założenia były prawidłowe. Ilość przetworzonych weglowdanów (już nie rozdzielam ich na proste i złożone, bo większej różnicy nie będzie) zależna jest od danego organizmu, aktywności fizycznej, poziomu tkanki tłuszczowej, czy ilości błonnika w diecie. Pryz wysokiej podaży weglowdanów że źródeł pełnoziarnistych istnieje ryzyko dostarczenia powyżej 50 gramów błonnika dziennie, a to często przejawia się problemami trawiennymi. Wtedy jak najbardziej można uzupełniać je ze źródeł przetworzonych.