Ból barku przy ćwiczeniach z wąskim rozstawem

Witam , od kilku dni męczy mnie ból barku , głównie podczas wyciskania na klatę wąsko , na szeroko nie boli wcale , podczas dipów również boli , przy pompkach na szeroko jest git na wąsko znów boli , sądzę że to coś z tricepsem ale zero bólu łokcia , ramienia

Witaj.


W przypadku, gdy któreś z ćwiczeń Ci nie służy i powoduje ból, to po prostu należy z niego zrezygnować i spróbować je zastąpić innym ruchem.

Do wyboru masz m.in.


Ogólnie dobrze kombinujesz, że tricepsy mogą wpływać na to, że barki bolą.
Triceps swoje przyczepy posiada między innymi na łopatce (guzek podpanewkowy łopatki), dlatego też ich napięcie będzie wpływało na to, jak ustawiają się barki. Zauważ, że wykonując ruch wyciskania wąsko, lub tez pompki na poręczach, napięcia tricepsów będzie powodowało obrót barku do wewnątrz. ten mechanizm może być właśnie tym, co sprawia Tobie problemy i powoduje dyskomfort ruchu.

Jak rozwiązań problem:
-sprawdź czy technika wykonywanych ruchów jest prawidłowa, czy nie wykonujesz nadmiernej pracy barkami, przez co zaczynają byc obciazane stawy,
-sprobuj utrzymać tricepsy skierowane w tył podczas ruchu wyciskania.
-zmień kat ustawienia ławki podczas wyciskania, wyprobuj opcje wyciskania wasko na skosie dodatnim lub ujemnym, byc moze znajdziesz płaszczyznę ruchu, ktora nie zymusza na barkach nadmiernej pracy


Niestety jak powyzsze rady nie pomoga, bedziesz zmuszony rozwazyc wybor innych ruchów, które nie sa tak mocno wymagajace dla stawów barkowych.

Chyba zapomniałem coś dopisać , mianowicie , ból zaczął się tydzień temu , odkąd ćwiczę w domu ( na siłowni brałem większe ciężary i problemu nigdy nie było :/ ). Dokładnie wracając wspomnieniami do tego dnia , pobolewał mnie prawy bark ( bardzo słabo - po próbach backlever'a ) więc przy wyciskaniu trochę bardziej obciążyłem lewy , ciężar ok. 80kg , normalnie 90-100 nie robiło kłopotów , możliwe że nie zachowałem odpowiedniej retrakcji i od tego momentu mam ten problem , jutro postaram się sprawdzić jak będzie to wyglądało przy skierowaniu tricepsów do tyłu i dam znać , ogólnie jest jakaś tam poprawa , myślałem też o nadgrzebieniowym , próbowałem robić jakiśtam test z rękami do przodu kciuki w dół , niby lewa strona zachowuje się gorzej niż prawa , ale kurczę tu i tu czuję ból przy mocniejszym naciśnięciu osoby trzeciej , ale w prawym barku nie występują żadne bóle podczas wyciskania. Przy dalszych próbach backlevera kompletny brak bólu więc nie tędy droga :/

widocznie dzieie sie cos wiecej w barku... i moze warto wybrac sie do fizjo?