Ginekomastia?

Cześć, jestem jakiś czas na redukcji z wagi 84-85 przy wzroście 187.
Aktualnie mam 76-77, jednak nadal moją zmorą są męskie piersi. Póki co ćwiczenia które robię to głównie spalanie, raz na jakiś czas siłowe(tylko takie które da się zrobić w domu). Od przyszłego tygodnia lecę na zmianę ze spalającymi i kolejnego dnia abs, pompki(nie są pełne, tylko z kolan, pełnych jeszcze nie dam rady zrobić).
Sadzicie ze mogę mieć ginekomastię czy jest to zwykle otłuszczenie? Pomimo niewielkiej wagi podczas robienia np deski cały brzuch leci do dołu, co wedlug mnie wskazuje na nadal duży poziom tkanki tluszowej.

Dziękuje za pomoc





Zmieniony przez - kracken323 w dniu 2020-06-16 15:25:38

Masz dużo tłuszczu, a jednocześnie masa ciała jest bardzo niska jak na Twój wzrost. Zweryfikuj więc swoje treningi i skup się głównie na treningach siłowych, a nie jakichś wymyślanych planach na „spalanie” - od spalania jest deficyt, nie podskoki i pajacyki.
A co do pytania z tematu - wyglada na tłuszcz, acz od diagnozy są lekarze, nie przypadkowe osoby z forum internetowego.

W praktyce by rozpoznać ginekomastię nie wystarczy samo stwierdzenie obecności zgrubienia pod sutkiem czy powiększenia jego rozmiarów. Zaawansowana diagnostyka wymaga zastosowania badań obrazowych, fizykalnych i biooptycznych. W większości przypadków stwierdzenia ginekomastii konieczne jest przeprowadzenie różnicowania z lipomastią . Lipomastia optycznie daje podobne efekty do ginekomastii, polega jednak jedynie na odkładaniu się tkanki tłuszczowej w okolicy sutków bez zmian w obrębie gruczołów, zmiana ta dotyka zazwyczaj osób z wysokim poziomem tkanki tłuszczowej. Skup się na redukcji .

Mało mięśni, sporo jeszcze tkanki tłuszczowej, trening abs nie spala tkanki tłuszczowej, katowanie brzucha specjalnymi treningami nie wiele Ci da

Problemy jakie widać na pierwszy rzut oka, to wysoki poziom tkanki tłuszczowej i zła aktywność fizyczna. Nie ma czegoś takiego jak trening na spalanie. W celu kształtowania sylwetki jedyną sensowną opcją jest trening siłowy. Jest to podstawa, a aeroby, interwały, spacery, czy jakąkolwiek inną aktywność fizyczna może być dodatkiem. Sugeruję tutaj wprowadzić zmiany.

https://potreningu.pl/articles/209/trening-na-dobry-poczatek--act-i-fbw

Poza tym. Mając wysoki poziom tkanki tłuszczowej, oczywistym jest, że odkłada się ona wszędzie. Trzeba redukować i to sporo.

Dziękuje za merytoryczne odpowiedzi. Przeczytałem artykuł który został podany w powyższej odpowiedzi, jednak w tym wypadku dużo ćwiczeń wymaga sprzętu specjalistycznego, na który w aktualnym momencie nie jestem sobie w stanie pozwolic(również na karnet na siłownie)- stad na te chwile pracuje nad sobą w domu.
Rozumiem ze trening siłowy powinien być podstawa, ale nie odpuszczać redukcji, co pozwoli na wymodelowanie i ujędrnienie sylwetki.
Czy waszym zdaniem to, na co chce przejść(czyt. siłowe w formie abs, pompek) przeplatane z HIIT oraz podobnymi przyniesie pożądany efekt, czy jednak robić 2 dni pod rząd siłowe(na różne partie ciała) a trzeciego spalające(nie wiem czy te określenie jest poprawne?
Dodam ze ćwiczę od poniedziałku do piątku.

zerknij do działu trening w domu i podbierz sobie trening całego ciała.

Dziękuje!:)

Jeżeli nie masz innej możliwości niż trening w domu, to niestety będzie ciężko o widoczne zmiany sylwetki. Dla osób początkujących coś tam można osiągnąć. W efekcie jednak prędzej się zarazisz w wyniku słabych efektów niż zaobserwujesz widoczne zmiany. Być może warto chociaż zainwestować w gumy do treningów, paraletki, jakieś sztangielki z obciążeniem. Jeżeli masz miejsce w domu, to podstawą będą stojaki, łatwczka, sztanga.

https://potreningu.pl/articles/6399/jak-trenowac-z-gumami-najlepsze-cwiczenia-z-gumami

Witaj,
To raczej jest lipomastia, masz dużą tkankę tłuszczową a mało mięśniowej. Bez treningu siłowego ciężko będzie Ci uzyskać efekt jaki sobie wyobrażasz tak samo bez dobrej diety.
Pozdrawiam