Trening z siniakiem

Mam takie dość niecodzienne pytanko.
Dwa dni temu dość mocno ubiłem sobie łokieć. Pojawił się spory siniak. Wczorajszy trening był ciężki, umiarkowanie bolało mnie przy wyciskaniu francuskim, przy podciągnięciach czy OHP. Najbardziej uczucie obrzęku przeszkadza mi przy pompkach. Najprościej mówiąc, przy wszystkim co wymaga wyprostu lub ciągnie mi przedramię do tyłu. (np gdy próbuję zejść przy wyciskaniu francuskim hantlem poniżej poziomu łokcia) Czy takie ubicie może być niebezpieczne przy ćwiczeniach?
Pozdrawiam

Witaj!


Dwa dni temu dość mocno ubiłem sobie łokieć. Pojawił się spory siniak.
akurat w okolicy lokcia jest malo tkanek miekkich, wiec mozna przypuszczac, ze na 99% dostala torebka stawowa, gdzie byl wysiek plynu i krwi wewnatrz stawu.
Niestety trenowanie z tego typu urazem nie jest rozwiazaniem optymalnym.
należy miesce uszkodzenia schładzać, zastosowac suplementacje o dzialaniu przeciwzapalnym, jak i w miare mozliwosci odciazyc lokiec na okres tygodnia, a czasem dwóch w zaleznosci od tego, jak mocne sa uszkodzenia.




Trenowanie ze zbutym stawem moze wiazac sie z pogorszeniem jego stanu, gdyz wewnatrz stawu robi sie "ciasno" przez co okoliczne tkanki sa uciskane i podrazniane. Sytuacja ta sprawia, ze mozesz dodatkowo sprowokowac stan zapalny innych tkanek i mocniej uszkodzic lokciec.

Zrob sobie tydzien przerwy w cwiczeniach typowo angazujacych lokiec, wykorzystac masc na bazie substancji przeciwzapalnych, jak i zaopatrz sie w kurkuminę i boswellie, ktore wspomoga szybszy powrot stawu do zdrowia.
Oczywiscie po powrocie do pelnej aktywnosci, staw stopniowo obciazaj, nie wchodz od razu na znaczne obciaazenie.