Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
11
Część
Ćwiczę już jakieś 8 miesięcy i do tej pory efekty mam całkiem niezłe ale zauważyłem, że dotychczasowy trening FBW juz nie daje mi tak dobrych efektów jak na początku. Dlatego postanowiłem wejść na wyższy poziom i zacząć trenować splitem. Sporo czytałem i wiem jak wygląda ten trening ale problem mam w czymś innym.
Okresy treningowe podzieliłem sobie na cykle tj. Cykl na budowanie siły, cykl na masę i cykl na redukcje żeby dorzeźbić mięśnie.
Tylko tak. Czytałem, że zawsze trzeba używać coraz to większych ciężarów jeżeli jest to możliwe i tak robiłem do tej pory.
ALE w treningach na siłę należy używać od 90 do 100% obciążenia a w treningach na masę 75 % redukcje pomijam.
Czy jeżeli będę używał przez 8 tygodni w treningu na masę tylko 75 % obciążenia to czy moje mięśnie nie ulegną redukcji do 75 % na stałe? Chodzi mi oto czy organizm nie uzna że nie potrzeba takiej siły jak wcześniej i potem w treningu na siłę kiedy znowu do niego wrócę ze 100% nie zrobi się 75? O
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6455
Napisanych postów
62218
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
776851
W teorii tak jest, ale w praktyce najczęściej zmienia się również pozostałe parametry treningowy. Podczas treningu na masę jeśli ktoś prawidłowo planuje swój plan treningowy czyli bierze pod uwagę pozostałe zmienne jak choćby zakres powtórzeń, tempo wykonania to one się zmieniają w poszczególnych mikrocyklach.
Na masie możesz mieć zakres powtórzeń w granicach 10 powtórzeń, tempo 3111 wydłużając tym samym tut. W okresach budowania siły najczęściej tempo jest szybsze i zakres powtórzeń niski. Zmiennych cała masa.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
11970
Napisanych postów
160236
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1233692
Witaj.
Czy jeżeli będę używał przez 8 tygodni w treningu na masę tylko 75 % obciążenia to czy moje mięśnie nie ulegną redukcji do 75 % na stałe? Chodzi mi oto czy organizm nie uzna że nie potrzeba takiej siły jak wcześniej i potem w treningu na siłę kiedy znowu do niego wrócę ze 100% nie zrobi się 75? O
ogolnie nie wiem skad wziales takie teorie, zeby na masie jedynei korzystac ze 75% obciazenia?
no chyba ze mowisz tutaj o 75 % obciazenia wzgledem jednego powtorzenia maksymalnego?
jezlei tak, to zmien nieco sposob myslenia i po prostu cwicz na 100 procent dla np zakresu ruchomosci na 8
bo takie teoretyzowanie niekoniecznie przelozy sie na wyniki silowe, jednak musimy pamietac, ze jak nie stymulujemy miesni typowo silowo, a jestesmy po okresie budowania sily, to faktycznie miesnie moga nieco z ciezarami zluzowac, tutaj niestety nie ma nic na stale
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
11
Czyli wychodzi na to, że nie ma sensu się fiksować na mniejsze ciężary bo jestem na masie. Po prostu podnosić na miarę swoich możliwości. Jak daje rade więcej to zwiększać jak nie to robić na obecnym poziomie dopóki nie dam rady wiecej. Czyli wychodzi na to, że do tej pory dobrze robiłem z ciężarem, że zwiększałem kiedy mogłem a nie na siłę zmniejszać i na siłę podnosić ciężary od których sobie ręce połamie.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6455
Napisanych postów
62218
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
776851
Nie ma sensu ograniczać progresji ciężarów, jak jesteś na masie masz powiedzmy te 8-10 powtórzeń w serii i jesteś w stanie zwiększać obciążenie z treningu na trening to żal się ograniczyć.
Wiadomo unikałbym upadku mięśniowego bo on jest zupełnie niepotrzebny i drenuje układ nerwowy, ale jak jesteś w stanie dokładać ciężar z zachowaniem odpowiedniej techniki to dokładaj. Mięsień jak będzie odpowiednio przeciążony to będzie rósł, a nie ma sensu za bardzo ograniczyć ciężarów żeby się mieścić w jakichś ramach procentowych.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
11
Ok dzięki za rozwianie moich wątpliwości. Bo już nie wiedziałem co myśleć z tymi procentami xD Się człowiek naczyta a potem głupieje. Czyli już wszystko jasne. Podnosić z głową a ciężar będzie dobry dopóki będzie się dało wykonać ćwiczenie poprawnie technicznie.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6455
Napisanych postów
62218
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
776851
Wiesz trzeba mieć świadomość, że ciężar nie zawsze jest tym jedynym parametrem treningowym. Jeśli jesteś teraz w okresie masowym to możesz poza zakresem powtórzeń ustalić tempo, o którym często się zapomina.
Wówczas jak jesteś w stanie to dokładasz cały czas ciężar w kolejnych treningach dokładasz i tutaj nie ma co się ograniczać, ale pod jednym warunkiem czyli zachowujesz ilość powtórzeń, tempo wykonania i technikę. A później można się bawić w zmiany tempa czy zakresu powtórzeń. Jest się czym bawić w treningu.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!